Rihanna podbiła listy przebojów hitem "Umbrella". Piosenkę miała zaśpiewać inna wielka gwiazda popu

Wielu piosenkarzy i piosenkarek, korzysta z usług tak zwanych tekściarzy. Piszą oni piosenki, które później trafiają na biurka managerów gwiazd. Niektóre teksty są jednak odrzucane przez jednego celebrytę, by trafić w ręce kolejnego. Tak też było z jednym z największych hitów Rihanny "Umbrella".

Wydaje nam się, że właściwie każdemu z nas obiła się kiedyś o uszy piosenka "Umbrella" Rihanny. Mało kto zdaje sobie jednak sprawę z tego, że początkowo utwór napisany został dla innej wielkiej gwiazdy - i trudno sobie wyobrazić, jak musiałby brzmieć, gdyby wydać go w formie "Ooops!... I did it again". 

Zobacz wideo Patricia Kazadi o planach zawodowych i inspiracjach muzycznych

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Początkowo utwór był napisany dla Britney Spears. Później trafił do Mary J. Blige

W 2007 roku, w związku z nadchodzącym albumem "Blackout", Britney Spears szukała nowych piosenek, które mógłby się na nim znaleźć. Właśnie w tamtym momencie autorzy piosenek Kuk Harrell, The-Dream i Christopher Stewart podsunęli jej utwór zatytułowany "Umbrella", który stworzyli specjalnie z myślą o niej. Jak donosi portal "American song writer", zespół celebrytki otrzymał utwór, ale ostatecznie jego realizacja nie doszła do skutku,  Powód? Okazało się, że album jest już zapełniony. Britney Spears, która - oprócz problemów osobistych - była pod kontrolą ojca, nie mogła podejmować większości zawodowych decyzji, więc nie miała nawet szansy zrecenzować piosenki. Nie był to jedyny hit, który został odrzucony przez jej zespół. Inne to "Milkshake" Kelis i "Telephone" Lady Gagi i Beyoncé. 

Następna w kolejce do utworu była Mary J. Blige, która zyskała przydomek "matki chrzestnej soulu". Piosenkarka miała wówczas wiele na głowie - zajmowała się rozdaniem Grammy i licznymi wywiadami - dlatego ostatecznie zrezygnowała z "Umberlla". Na swoją obronę mówiła również, że wówczas nie prowadziła prac nad kolejną płytą. Co było dalej? 

Rihanna i jeden z jej największych hitów. "Umberlla" do dziś wisi na liście przebojów

I w końcu "Umberlla" trafiła do Rihanny, gdzie już została. Celebrytka była beneficjentem mądrego zarządzania - prezesa Island Def Jam i Antonio "LA" Reida -  który był przyjacielem Stewarta. Twórcy piosenki wiedzieli, że artystka pracuje nad albumem, więc ich nowy hit będzie w dobrych rękach. Wydany w 2007 roku utwór przez lata stał się jednym z najsłynniejszych na świecie. Został wydany na trzecim albumie studyjnym Rihanny "Good Girl Gone Bad". Jak donosi  "American song writer", celebrytka. podczas słuchania "Umbrella", stwierdziła, że:

Jest dziwna, ale bardzo interesująca. Im częściej ją odsłuchiwałam, tym lepsza się robiła. W końcu słuchałam jej non stop 

Rihanna nie czekała długo, by nagrać piosenkę i umieścić ją na swojej płycie. W utworze wystąpił Jay-Z. "Umbrella" po wypuszczeniu trafiła na siedem tygodni na pierwsze miejsce listy przebojów Billboard.

 
Więcej o: