Wielu wędkarzy przez całe swoje życie czeka na tę jedną szczególną zdobycz, która będzie klejnotem koronnym w ich kolekcji. Pan Szymon przez dekady wędkowania próbował złowić rybę, którą zapamięta nie tylko on, ale i inni wędkarze. W końcu jego marzenie się spełniło.
Więcej ciekawych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Szczupak jest uznawany za prawdziwego króla polskich wód. Każdy, kto chce złowić tę drapieżną rybę, musi się przygotować na walkę. Amatorzy nie mają szans ze szczupakiem, aby go wyłowić. Niezbędne jest doświadczenie, spryt, siła i oczywiście odpowiednia przynęta. Ryba, którą złowił Szymon Tomera, nawet zaprawionych wędkarzy wprawia w zachwyt. Jak donosi "Gazeta Krakowska", Tomera opowiadał, że lubi łowić duże ryby, jednak podczas eksploatacji kruszywa znalazł coś, czego się nie spodziewał. W Brzegach niedaleko Krakowa udało mu się złowić ogromnego szczupaka, co było dla niego nie lada zaskoczeniem. Według niego żadna instytucja nigdy nie zarybiała tej wody, a już po pierwszym rzucie wędką i sztucznej zachęcie rozpoczęła się walka. Szymon Tomera opowiadał, że nie wierzył, co się dzieje, dopóki nie dojrzał wielkiego pyska, wyłaniającego się z wody. Udało mu się wyciągnąć szczupaka, zrobić kilka zdjęć, a następnie wypuścił go do wody. Jak sam opowiada:
To pomniki przyrody i nie zdarzają się co dzień, czekałem na tę rybę 30 lat
Rekord Polski został ustanowiony oficjalnie przez Mariana Polawczyka w 1970 roku. Złowiony przez niego szczupak miał ważyć 20,8 kilograma i mieć długość aż 130 centymetrów. Jak donosi portal sport.pl, wokół tego rekordu narosło sporo kontrowersji. Sześć lat po ustanowieniu, Wacław Biegan miał złowić cięższą, choć krótszą rybę. Mierzyła ona 128 cm, a jej masa sięgała 24,1 kilograma. Ten rekord został jednak unieważniony ze względów proceduralnych i do dziś trwają dyskusje czy było to słuszne. Niedawno Wojciech Koprowski złowił szczupaka, który mierzył 127 centymetrów, a swoje zmagania nagrał i udostępnił na YouTubie, jednak przed wypuszczeniem nie zważył go, przez co szansa na rekord przepadła. Jeśli jednak chodzi o rekord świata, to został on pobity w październiku 2019 roku w Czechach przez Lukasa Matejkę, który złowił prawdziwą bestię o masie 26,7 kilogramów i długości 133 centymetrów. Udało mu się pobić rekord ustanowiony w 1986 roku przez Lothara Louisa, którego szczupak mierzył 138 centymetrów, a ważył 25 kilogramów.