"Prawo natury" uchwycone nad wodami Solinki. Wąż złapał ją w swoje szczęki. Stworzenie nie miało szans

Dla wielu osób życie mieszkańców lasów wciąż pozostaje zagadką. Lasy Państwowe starają się uchylić rąbka tajemnicy, publikując nagrania i zdjęcia na swoich profilach w mediach społecznościowych. Tym razem leśnicy podzieli się nagraniem, które pokazuje, jak wąż atakuje swoją ofiarę.

Nadleśnictwo Baligród postanowiło podzielić się w swoich mediach społecznościowych niesamowitym nagraniem. Widać na nim to, co wiele osób w komentarzach określiło "prawem natury".

Zobacz wideo Zaskroniec na terenie przedszkola w Legnicy. Zwierzę odłowiono i przeniesiono do naturalnego środowiska

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Nagranie z wężem i rybą zachwyciło internautów. "Niesamowity widok"

W piątek, 26 maja na Facebooku Nadleśnictwa Baligród pojawiło się zaskakujące wideo. Kazimierz Nóżka, który jest jednym z głównych "dostawców" niesamowitych zdjęć i nagrań, którymi codziennie dzieli się profil Nadleśnictwa Baligród, po raz kolejny nie zawiódł. Filmik przedstawia, zaskrońca, który w swoje szczęki złapał rybę. Ta w starciu ze swoim przeciwnikiem nie miała żadnych szans. Zaskroniec postanowił wziąć swój posiłek na wynos i zaczął przenosić ją w stronę skalnych szczelin, aby móc w spokoju pożywić się swoją zdobyczą. Zobaczenie takiego obiadu, jest dla wielu osób nowością, nie dziwi więc, że post w niecałą godzinę, zebrał już setki reakcji. W komentarzach ludzie piszą, że choć jest to smutne, takie jest "prawo natury".

Takie sceny są bardzo trudne do zaobserwowania, ale bardzo interesujące. DZIĘKUJE.

- pisze jedna z osób.

Niesamowity widok. Zaskroniec ze swoim jedzonkiem, ale takie są odwieczne prawa natury, taki jest łańcuch pokarmowy.

- zachwyca się inna komentująca.

Film można zobaczyć na profilu Nadleśnictwa Baligród POD TYM LINKIEM.

Co warto wiedzieć o zaskrońcu? Kilka faktów o tym wężu

Zaskrońce są żyjącymi w polskich lasach wężami. To niejadowite i całkowicie niegroźne dla człowieka gady. Zazwyczaj osiągają do 150 centymetrów długości w przypadku samicy i 80 centymetrów w przypadku samca. Ich głowa wyraźnie oddziela się od reszty ciała, jest duża i delikatnie grzbietowo spłaszczona. Jak możemy przeczytać na stronie Lasów Państwowych, jego nazwa wzięła się z charakterystycznych i niezwykle wyraźnych żółtych plam, które znajdują się "za skroniami" węża. Te gady żywią się rybami, żabami i małymi gryzoniami, które połykają, bez uprzedniego uśmiercenia ich. Mają ciekawy mechanizm obronny, gdyż w razie ataku, bronią się udając martwego i wypuszczając nieprzyjemnie pachnącą ciecz. Oprócz tego mogą również wydawać bardzo głośny syk, aby odstraszyć napastnika. Zazwyczaj zaskrońca można spotkać nad brzegami akwenów czy na wilgotnych łąkach. Rankami wygrzewa się na słońcu, aby później ruszyć na polowanie. Ten wąż jest nie tylko zwinny i szybki na lądzie, ale też świetnie pływa i nurkuje.

Więcej o: