Program "Nasz nowy dom" zyskał w ostatnim czasie nową prowadzącą, co niestety nie przypadło do gustu wszystkim widzom. Elżbieta Romanowska i Katarzyna Dowbor są na językach wielu Polaków. Na temat tejże afery wypowiedziała się także architektka programu, której słowa przez niektórych mogą zostać odebrane dwuznacznie.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Ela Romanowska na fali hejtu. Fani programu "Nasz nowy dom" bywają okrutni
Na początku maja Polskę obiegła informacja o zmianie prowadzącej w programie "Nasz nowy dom". Dla wielu stałych widzów taka wiadomość nie była niczym pozytywnym, a gdy dowiedzieli się, kto i dlaczego zastąpi Katarzynę Dowbor, postanowili wyrazić swój sprzeciw. Elżbieta Romanowska, czyli zastępczyni Dowbor, nie spodziewała się tak negatywnego odbioru jej osoby i chciałaby pokazać, że w nowej roli sprawdzi się naprawdę dobrze. Mimo to widzowie twierdzą, że nikt nie jest w stanie godnie zastąpić wcześniejszej prowadzącej, która z programem związana była od samego początku. To, jak wiele osób zaczęło komentować całą tę sytuację, sprawiło, że architektka programu postanowiła także zabrać głos i wyrazić swoje zdanie na ten temat.
Architektka z "Nasz nowy dom" zabrała głos. Jej wypowiedź była dość dosadna
Martyna Kupczyk to architektka, która od lat związana jest z programem "Nasz nowy dom". Z nową prowadzącą Elżbietą Romanowską kobieta zna się prywatnie już od dłuższego czasu, ponieważ poznały się na festiwalu w Mrągowie. W jednym z wywiadów Kupczyk wyraziła się dość pozytywnie na temat nowej prowadzącej - nie zabrakło także opinii o hejcie, jaki ją spotkał.
Tym, którzy ją hejtują teraz, powiem tak: "Nasz nowy dom" to nie jest program o Eli, architektach czy ekipie, ktokolwiek by w niej nie był. To program o cudownych rodzinach, które potrzebują naszej pomocy. Jeśli mówimy, że "Nasz nowy dom" to misja, hejtowanie i nieoglądanie programu w ramach protestu, jest bez sensu. Jak nie będzie oglądalności, to nie będzie programu, a jak nie będzie programu, to nie pomożemy potrzebującym. Jakby nie było, trzeba mieć dobro tych rodzin na uwadze.
- skomentowała Martyna Kupczyk w jednym z wywiadów. Przez wielu słowa, które wypowiedziała architektka, zostały uznane, jako atak w stronę Elżbiety Romanowskiej, jednak wydaje nam się, że do prawdy nie tędy droga. Mamy nadzieję, że wraz z emisją pierwszych odcinków, widzowie zaakceptują nowe zmiany i nadal z chęcią będą śledzić losy rodzin i całej ekipy budowlanej.
Może Cię zainteresować:
Tak się zarabia na TikToku. Sposobów na pracę w social mediach i zebranie sporej sumy jest kilka
"Bohemian Rhapsody" miało się nazywać inaczej. Freddie Mercury zmienił tytuł w ostatniej chwili
Twoje włosy pokochają latem szalone tweed blonde. Ta fryzura ukrywa siwe włosy i brzydkie odrosty
