Leśnicy każdego dnia informują nas o tym, co dzieje się w polskich lasach oraz parkach narodowych. Udaje im się uchwycić na zdjęciach oraz nagraniach wyjątkowe zdarzenia, które zachwycają miłośników przyrody. Tym razem Tatrzański Park Narodowy opublikował w mediach społecznościowych fascynujące nagranie ze żmijami zygzakowatymi.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Na wideo opublikowanym przez tatrzańskich leśników, widzimy walkę dwóch węży. Jest to charakterystyczne zjawisko w okresie godowym żmija zygzakowatej, który w Tatrach odbywa się w kwietniu i w maju. Co się wówczas dzieje? Samce odganiają rywali od samic, walczą z nim.
Unoszą przy tym pionowo przednią część ciała, wykonując kołyszące się ruchy. Próbują zepchnąć, przycisnąć przeciwnika do ziemi. Walka nazywana niekiedy tańcem błyskawic trwa, dopóki, dopóty któryś z zalotników, wyczerpany opuści arenę zmagań
- słyszymy na opublikowanym na Facebooku filmie z serii #tatryodręki zrealizowany przez Zespół Aktywnej Edukacji TPN.
Co ciekawe w czasie pojedynku samce nie używają zębów jadowych. Zwycięzcą zostaje najczęściej większy osobnik. Samice osiągają zdolności rozrodcze najczęściej w czwartym lub piątym roku życia, ale to nie wiek a wzrost ma największe znaczenie. Samice żmije zygzakowate osiągają zdolność do rozmnażania, gdy przekroczy 40 centymetrów długości ciała, jednak większość rozmnaża się, dopiero gdy ma pół metra.
Gody żmii to niezwykle spektakularne zjawisko
- zauważają leśnicy z Tatrzańskiego Parku Narodowego.
Młode w liczbie od trzech do 15 przychodzą na świat pod koniec lata lub na początku jesieni. Młode węże mają niewiele czasu przed pierwszą zimą, aby zgromadzić zapasy i znaleźć bezpieczne miejsce, przez co wiele z nich nie dożywa do wiosny.
Leśnicy przypominają, że żmija zygzakowata to jedyny jadowity wąż występujący w Polsce. Gady te często można spotkać, gdy wygrzewają się na słońcu. Czy mamy powody do niepokoju podczas spotkania ze żmiją w lesie?
Atakują wyłącznie w sytuacji bezpośredniego dla nich zagrożenia, najczęściej odruchowo, gdy się przypadkowo na nie nadepnie lub zaskoczy w miejscu, gdzie nie mają możliwości dalszej ucieczki - to właśnie ucieczka jest podstawowym mechanizmem obronnym żmii
- wyjaśniają leśnicy.
Przypominają także, aby zachować ostrożność podczas wędrówki w miejscach, w których występują żmije. Zalecają nieschodzenie ze ścieżek oraz omijanie miejsc, w których występuje wysoka roślinność. Dodają, że spotykając żmiję na swojej drodze, wystarczy ją ominąć. Należy także pamiętać, że żmija zygzakowata jest pod ochroną również poza granicami parków narodowych.