Maja Wiśniewska przyszła na świat 19 czerwca 2023 roku, czyli troszkę wcześniej niż spodziewali się tego prowadzący ciążę lekarze oraz sami rodzice. Karol i Weronika nie kryją radości z przyjścia maluszka na świat i dzielą się, czym tylko się da. Dopiero co Friz zdradził wagę córki, a teraz zarejestrował ją w urzędzie i udostępnił rodzinne zdjęcie.
Czy Wersow urodziła? Friz zarejestrował już córkę w urzędzie
O narodzinach "Małej M" mówi cała Polska. Zdecydowanie było to najbardziej oczekiwane dziecko w ostatnim czasie - na przyjście którego czekały ogromne rzesze fanów Youtuberów. Kilka dni temu Wersow i Friz przekazali, że ich córeczka jest już na świecie, a chwilę później doczekali się milionów komentarzy z gratulacjami. Zarówno od innych celebrytów, jak i od swoich wielbicieli. Rodzice nie posiadają się z dumni i informują, o czym tylko mogą, dzieląc się z Internetem swoją pociechą. Teraz Karol Wiśniewski pochwalił się, że wypełnił już obowiązek zarejestrowania maluszka w urzędzie. Spotkała go tam zabawna sytuacja, bowiem, kiedy influencer stanął przy okienku, urzędniczka zabawnie skomentowała ten fakt.
Jakie imię to wszyscy wiemy.
- zaśmiała się. Jak widać, Mała M jest już sławna, a ma dopiero kilka dni. Dumny ojciec postanowił pochwalić się nie tylko śmieszną sytuacją, ale i rodzinną fotografią.
Jak wygląda córka Friza i Wersow? Rodzice pochwalili się rodzinnym zdjęciem
Córka Friza i Wersow w momencie narodzin ważyła 2820 gramów, o czym poinformował fanów na Twitterze sam ojciec dziecka. Przez to, że doszło do tego nieco wcześniej, niż powinno, mama musi co trzy godziny ją karmić. Maja urodziła się z gęstymi, czarnymi włoskami i, jak zgodnie zauważyli internauci, jest podobna do Karola. Mężczyzna nie posiada się z dumy i chętnie pisze i publikuje zdarzenia ze swojego mocno odmienionego życia. Udostępnił również rodzinne zdjęcie, na którym pozuje z Weroniką, Mają oraz ich dwoma pieskami - Chmurką i Burzą. Na kanale Youtuberów również pojawiły się już nagrania z ich córką. Wiemy także, że Mała M ma już przygotowany swój pokoik. Weronika Sowa już jakiś czas temu informowała, jak wygląda. Jest cały w jej ulubionym kolorze - beżowym. Są w nim najpotrzebniejsze rzeczy, takie jak łóżko wielofunkcyjne, które rośnie wraz z dzieckiem, wygodna sofa, wysoka lampa, a nawet wielki telewizor oraz regał ze zdjęciami i książkami. Para z pewnością będzie dzielić się z fanami kolejnymi etapami rozwoju małej Mai.
