Od teraz polscy budowlańcy, czyli m.in. stolarze, murarze i tynkarze będą mogli znacznie łatwiej uzyskać wizy niż do tej pory. Wyspy zmienią zasady ubiegania się o dokumenty, ponieważ chcą, aby więcej osób decydowało się na pracę za granicą. Decyzją tamtejszego rządu lista tzw. zawodów deficytowych została rozszerzona.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Praca Wielka Brytania: Wyspy polują na budowlańców z Unii Europejskiej
Wielka Brytania planuje przyjąć więcej zagranicznych pracowników budowlanych, aby zaradzić chronicznemu niedoborowi siły roboczej w tamtejszym przemyśle budowlanym. Oznacza to, że wykwalifikowani budowlańcy będą mogli liczyć na złagodzenie wymagań dotyczących ubiegania się o wizę. Teraz wystarczy zaledwie zapewnienie od brytyjskiej firmy gwarantujące 80 proc. podstawowego wynagrodzenia, aby tego typu dokumenty zostały wydane. Wszystko ze względu na to, że wspomniane zawody znalazły się na tzw. liście deficytowej. Powodem jej wydłużenia jest brexit, czyli proces opuszczania przez Wielką Brytanię struktur Unii Europejskiej.
Od teraz łatwiej o pracę w Wielkiej Brytanii. Brexit wykańcza tamtejszą gospodarkę
Decyzja rządu ma na celu ułatwienie imigracji zarobkowej i podbudowanie brytyjskiej gospodarki. Wszystko wskazuje na to, że wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej pociągnęło za sobą liczne skutki, a na ten moment wielu tamtejszych obywateli chciałoby powrotu. Jak podaje portal Business Insider, według sondażu YouGov przeprowadzonego zaledwie kilka dni temu aż 51 proc. Brytyjczyków wyznało, że zagłosowałoby za ponownym członkostwem Wielkiej Brytanii w UE. 32 proc. obywateli wciąż jest przeciwko. Wynika z tego, że odsetek osób popierających ponowne wejście do Unii Europejskiej od stycznia 2021 roku wzrósł o 11 pkt proc. Podczas głosowania w 2016 roku, które dotyczyło brexitu, Brytyjczycy w głównej mierze kierowali się m.in. organicznie liczby imigrantów. Niestety najnowsza decyzja rządu z pewnością ich nie ucieszy, ponieważ ponownie otwiera drzwi, które ci pragnęli zamknąć. Tego typu zmiany są jednak konieczne, gdyż wiele firm budowlanych wskazuje, że aż 60 proc. opóźnień jest powiązanych z niedoborem pracowników, a w szczególności specjalistów, jak na przykład murarze czy stolarze. Okazuje się, że Urząd Statystyk Narodowych już pomiędzy 2017 a 2020 rokiem odnotował 42-procentowy spadek liczby obywateli Unii Europejskiej pracujących w budownictwie w Wielkiej Brytanii, a sytuacja wciąż staje się trudniejsza.
