Dziś trudno znaleźć osobę, która nie korzysta z żadnych mediów społecznościowych. Dzięki nim możemy swobodnie kontaktować się ze znajomymi i w łatwy sposób dowiedzieć się, co u nich słychać. Niestety nierzadko dochodzi do sytuacji, gdy przez aplikacje próbuje z nami porozmawiać osoba, której nie znamy, a przy tym jest bardzo natarczywa. Wówczas możemy otrzymać wiele niechcianych wiadomości lub co gorsza, zdjęć. Twórcy Instagrama ogłosili, że wprowadzą zmiany, które mają na celu wyeliminowanie takich zachowań.
Zainteresował Cię ten artykuł? Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Wysyłanie wiadomości na Instagramie jest niezwykle proste. Wystarczy znać nazwę użytkownika, z którym chcemy porozmawiać. Jeśli obserwujemy siebie nawzajem, to możemy skontaktować się od razu. W przeciwnym razie trzeba zaczekać na akceptację wiadomości i odpowiedź. Do tej pory nieznani nam użytkownicy mogli wysyłać do nas nieograniczoną liczbę wiadomości, w tym zdjęcia i filmy. To często prowadziło do nadużyć, na co szczególnie były narażone kobiety. Z tego powodu twórcy serwisu ogłosili, że wprowadzają zmiany. Po najbliższej aktualizacji osoby, których nie obserwujemy, będą mogły wysłać tylko jedną wiadomość. Następnie muszą poczekać na akceptację od odbiorcy, jeśli chcą z nim porozmawiać dłużej. Nie będzie także możliwości wysyłania filmów i zdjęć na początku rozmowy. Warto zaznaczyć, że zmiany w polityce wiadomości dotyczą jedynie kont, które nie obserwują się wzajemnie.
Dzięki zmianom twórcy Instagrama chcą podnieść poziom bezpieczeństwa w sieci. W ostatnim czasie doszło do wielu rewolucji na tym serwisie społecznościowym. Przykładowo w 2022 roku ogłoszono nowe funkcje na Instagramie dla rodziców. Opiekunowie mogą teraz nadzorować, co ich dziecko robi w sieci i przeciwdziałać szkodliwym treściom lub ograniczać czas spędzony online. Ponadto Instagram będzie wysyłać powiadomienia zachęcające do przeglądania innych treści, jeśli nastolatek zbyt długo przegląda materiały o tej samej tematyce w zakładce "Odkrywaj". Mowa tutaj o zdjęciach i filmach, które mogą źle wpływać na samoocenę młodych osób.