Każde polskie miasto kojarzone jest z pewnymi elementami, które na przestrzeni lat stają się istotną częścią krajobrazów. Niekiedy ciężko wyobrazić sobie, aby coś w tej kwestii miało ulec zmianie. Z tego typu stratą będą musieli pogodzić się mieszkańcy Wrocławia, bowiem z miasta już wkrótce zniknie olbrzymi kasztanowiec. Choć drzewo cieszyło oczy mieszkańców i turystów przez niemal 100 lat, teraz musi zostać wycięte.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Kasztanowiec zniknie z mapy Wrocławia. Władze Ossolineum podjęły już decyzję
O decyzji dotyczącej wycinki słynnego kasztanowca poinformował Zakład Narodowy im. Ossolińskich. Wszystko zaczęło się od tego, że drzewo w ostatnim czasie uległo uszkodzeniu, co zwróciło uwagę dyrekcji Ossolineum. Na miejsce przyjechali eksperci, przeprowadzili badania dendrologiczne i wykonali tomografię. Niestety, szybko się okazało, że stan drzewa pozostawia wiele do życzenia.
W ostatnich tygodniach trwały badania dendrologiczne. Niestety, mam dla Państwa smutną wiadomość. Ich konkluzja jest jednoznaczna: nasz piękny kasztan jest chory, zagraża życiu ludzkiemu. W związku z tym otrzymaliśmy właśnie prawomocną decyzję, która nam nakazuje jego wycinkę
- czytamy w mediach społecznościowych Zakładu Narodowego im. Ossolińskich. Decyzja jest już oficjalna, ponieważ na wycinkę zezwolił Dolnośląski Wojewódzki Konserwator Zabytków.
Wrocław: wycinka popularnego kasztanowca. Już wkrótce w tym samym miejscu wyrośnie nowe drzewo
Sytuacja jest coraz poważniejsza, ponieważ w środę 16 sierpnia z drzewa spadł kolejny duży konar, przez co należy spodziewać się, że wycinka rozpocznie się lada moment. Jak informuje Zakład Narodowy im. Ossolińskich, w tym czasie dziedziniec zostanie zamknięty i prawdopodobnie potrwa to do końca miesiąca. Dobra wiadomość jest taka, że w miejscu chorego drzewa, pojawi się nowe. Dolnośląski Konserwator Zabytków postanowił, że na dziedzińcu Ossolineum ponownie zostanie zasadzony kasztanowiec, który zastąpi swojego poprzednika.
Nasz wspaniały kasztanowiec dokonał żywota. Cieszył nas prawie 100 lat. Pocieszy jeszcze moment, ale już tylko z bezpiecznej odległości
- brzmi pożegnanie przedstawicieli Ossolineum z monumentalnym drzewem.
