Marianna Schreiber popularność zdobyła już kiedy występowała jako uczestniczka "Top Model". Większą sławę przyniosło jej jednak to, że założyła własną partię "Mam dość" i została żołnierką Wojska Polskiego. Żona polityka PiS Łukasza Schreibera, chętnie wypowiada się w mediach, wyrażając swoje opinie na temat różnych postaci w polityce. Teraz przyszła kolej na pierwsze damy.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Choć kariera w modelingu nie wypaliła, Marianna Schreiber i tak dobrze odnajduje się w social mediach. Chętnie publikuje swoje opinie na różne tematy, bierze udział w wywiadach, czy też ogólnie w życiu politycznym Polski. Założyła bowiem własną partię polityczną o nazwie "Mam dość". Niedawno na swoim Instagramie wspomniała, że podoba jej się nowa fryzura Agaty Dudy, która postawiła na klasycznego boba. Teraz zaś postanowiła rozwinąć temat pierwszej damy, podczas jednego z najnowszych wywiadów dla Plotka. Choć to nie żona pana prezydenta Andrzeja Dudy zaskarbiła sobie jej największe uznanie, to Marianna Schreiber miała do powiedzenia parę miłych słów.
Uważam, że wywiązuje się z tej roli bardzo dobrze, godnie reprezentując Polskę i wspierając swego męża. Dodatkowo odczuwam między nami pewien rodzaj więzi dlatego, że tak samo jak ja z zawodu jest nauczycielką. Bardzo cenię pierwszą damę za jej oddanie i rodzinność.
- wyznała była modelka, nie szczędząc komplementów swojej koleżance ze sceny politycznej. Znacznie więcej uwagi poświęciła jednak Jolancie Kwaśniewskiej.
Zdaniem Marianny Schreiber nie tylko Agata Duda dobrze wywiązuje się z obowiązków pierwszej damy. Wspomniała również tragicznie zmarłą Marię Kaczyńską, żonę prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Była to osoba, którą wyjątkowo podziwiała.
Maria Kaczyńska swą postawą i skromnością skradła serca milionów Polaków, a w tym moje. Odczuwam ogromną stratę z tego powodu, że jej z nami nie ma. Mogę powiedzieć, że ś.p. Marię Kaczyńską bardzo podziwiałam! Była cudowną kobietą.
- mówiła Marianna Schreiber, omijając jednak temat jej następczyni, Anny Komorowskiej. Nieco inaczej wypowiedziała się na temat żony Aleksandra Kwaśniewskiego, która jest powszechnie uważana za najlepszą w historii Polski pierwszą damę.
W swych ocenach zawsze kieruję się tym, kim dana osoba jest, a nie to, jakie środowisko polityczne reprezentuje. I dlatego też najbliższe memu sercu są właśnie te trzy niezależne kobiety, które swoją klasą i ciepłem potrafiły zdobyć szacunek, również wśród osób niegłosujących na ich własnych mężów.
- podsumowała. Zdecydowanie Mariannie Schreiber najbliżej jest do pań reprezentujących mężów z partii PiS. Nic dziwnego, w końcu sama jest żoną ministra tej partii.