Jedna z użytkowniczek Twittera, a właściwie platformy X, podzieliła się swoją ostatnią konfrontacją z jednym z księży. Gdy zadzwoniła do kościoła w sprawie odbioru świadectwa własnego chrztu, urzędujący duchowny poinformował ją, że wyda pismo za opłatą. Wygląda na to, że już nic nie ma za darmo.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Pani Beata, wierna jednego z kościołów na Dolnym Śląsku, przyjęła do wiadomości informację o kosztach świadectwa chrztu, jednak w zamian poprosiła o standardowy dowód zakupu. Było to dla niej oczywiste, ponieważ przy każdej innej usłudze obowiązują paragony. Nikogo nie powinno jednak dziwić, że ksiądz nie miał zamiaru wydać żadnego potwierdzenia zakupu. Co więcej, jej słowa nie spodobały się duchownemu.
Powiedział, że moje pytanie to skandal
- informuje użytkowniczka serwisu X. Rozżalona wierna dodała, że w Boga wciąż wierzy jednak, po tej sytuacji, w księży już nie.
Pani Beata nie jest jedyna, pozostałe internautki również podzieliły się swoimi przygodami z duchownymi. Okazuje się, że podobnych sytuacji jest więcej. Dość często księża oczekują wysokich opłat za swoje usługi. Niestety, ceny coraz częściej ustalane są z góry i nie mają nic wspólnego ze słynnym określeniem "co łaska". W przypadku zaświadczeń o chrzcie czy bierzmowaniu rzadkością jest, aby były wydawane za darmo. Podobnie jest także podczas załatwiania wszelkich formalności przed różnymi uroczystościami, takimi jak na przykład ślub. Tutaj ceny sięgają niekiedy łącznie nawet kilku tysięcy złotych. W związku z tym, że konfrontacje z duchownymi bywają problematyczne, znalazły się osoby, które postanowiły "pomóc" wiernym. Zaoferowały rozwiązanie, jednak ciężko nazwać je uczciwym. Jak podaje portal Eska, na jednej z grup katolickich pojawiła się informacja o sprzedaży świadectwa chrztu. Koszt takowej usługi to 100 złotych. Podano również cenę zaświadczenia o odbyciu spowiedzi, która wynosi 50 złotych. Autorzy ogłoszenia zapewniają, że dokumenty będą wyglądały wiarygodnie - pojawi się na nich niezbędna pieczątka i podpis, pochodząca z parafii. Wystarczy jedynie wprowadzić opłatę i podać swoje dane.