Twórczość Sanah się w ogniu krytyki. Poszło o poezję Wisławy Szymborskiej

Sanah w 2022 roku zaskoczyła swoich fanów, wydając nie jeden, a dwa albumy. Jej krążek "sanah śpiewa poezyje" wzbudził jednak wiele emocji. Artystka interpretuje na nim poezję słynnych poetów, co nie wszystkim jest w smak. Przemysław Szubartowski miał kilka ostrych słów do powiedzenia.

Sanah cały czas zaskakuje swoich fanów coraz to nowymi projektami. Jej płyta wydana pod koniec 2022 roku zatytułowana "sanah śpiewa poezyje" przedstawia własne interpretacje artystki utworów słynnych poetów. Nie każdemu spodobała się jednak twórczość artystki. Przemysław Szubartowicz miał na jej temat kilka ostrych słów.

Zobacz wideo Sanah rozmawia z Jessie Ware. Dzieci gwiazdy bohaterami drugiego planu

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Sanah zaskoczyła, aż dwoma albumami. Jeden z nich wzbudza mocne emocje wśród internautów

Zuzanna Irena Grabowska, która lepiej znana jest szerokiej publiczności jako Sanah, zyskała w Polsce ogromną popularność. Praktycznie każdy kawałek, który wyszedł spod mikrofonu wokalistki, szybko stawał się ogromnym hitem. Tym razem jednak nie wszystko poszło po jej myśli. Utwory takie, jak "Marcepan" czy "Pocałunki" nie spotkały się z ciepłym przyjęciem. W 2023 roku artystka postanowiła zorganizować trasę koncertową.  W ramach "sanah w podróży" autorka znanych przebojów zdecydowała się na zagraniczną wyprawę. Obejrzeć można było ją w Berlinie, Londynie, Dublinie, Paryżu czy za oceanem w takiej miastach jak Chicago i Nowy Jork. Poprzedni rok obfitował w albumy artystki. Wyszły ich bowiem aż dwa. W "UCZCIE" zaśpiewała razem z Kwiatem Jabłoni, Dawidem Podsiadło czy Darią Zawiałow, a w "sanah śpiewa poezyje" przedstawiła własne interpretacje utworów znanych poetów. Jej twórczość związana z tym drugim albumem nie przypadła jednak do gustu Przemysławowi Szubartowiczowi, dawnemu gwiazdorowi TVP.

Szubartowicz nie jest zachwycony interpretacją artystki. W ostrych słowach wyraził swoje zdanie

Szubartowicz prowadził dla Telewizji Polskiej takie programy jak "Gorący Temat" czy "Pryzmat", które dotykały tematyki politycznej. Teraz wciąż za pomocą mediów społecznościowych rozprawia głównie o polityce. Tym razem jednak postanowił wyjść poza schemat i skomentował twórczość Sanah. Dziennikarz w swoim poście odniósł się do utworu napisanego przez Wisławę Szymborską "Nic dwa razy" oraz do "Pocałunki" Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej. Nie hamował się w wyrażaniu swojej opinii. W zaledwie dwóch zdaniach powiedział wszystko, co myśli na temat interpretacji młodej artystki.

 Piosenkarka Sanah sprofanowała utwór "Nic dwa razy" (wiersz W. Szymborskiej śpiewany przez Ł. Prus), a także "Pocałunki" (wiersz M. Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej śpiewny przez E. Demarczyk). Artystka nie rozumie, o czym śpiewa. Co jest echem głębszego problemu naszych czasów

- oceniał Szubartowicz. Jak można się domyślić w komentarzach szybko rozgorzała dyskusja. Część użytkowników X (dawniej Twitter) zgodziła się z byłym dziennikarzem. Inni natomiast byli zdegustowani wpisem publicysty pisząc, że "skoro to poezja, to ma prawo do własnej interpretacji".

Więcej o: