Wybrali się na zwykły spacer. Nagle ich oczom ukazał się olbrzymi gad. Do akcji wkroczyła policja

Takiego zgłoszenia policjanci z Komisariatu Policji w Sycowie się nie spodziewali. Spacerowicze zadzwonili na telefon alarmowy, po tym jak w trawie zauważyli ogromnego węża. Po przyjeździe na miejsce funkcjonariusze zastali egzotycznego węża. Konieczna była interwencja weterynarza.

Policjanci z powiatu oleśnickiego dostali zgłoszenie w dość nietypowej sprawie. Przerażeni spacerowicze zadzwonili na numer alarmowy, twierdząc, że w lesie koło Bukowiny Sycowskiej widzieli egzotycznego węża. Kiedy funkcjonariusze przyjechali na miejsce, ich oczom ukazał się wielki gad. Na pomoc wezwano służby weterynaryjne.

Zobacz wideo Dinozaury mogły żyć 300 lat?! Mnóstwo ciekawostek o prehistorycznych gadach [Pracownia Bronka]

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Chcieli przespacerować się po lesie. W trawie znaleźli ogromnego węża

W lesie zlokalizowanym niedaleko Bukowiny Sycowskiej koło Oleśnicy doszło do niecodziennej sytuacji. W pewnym momencie spacerowiczom rzucił się w oczy wijący się w trawie wąż. Już na pierwszy rzut oka mogli stwierdzić, że nie jest to gad rodzimy w naszych lasach, a coś bardziej egzotycznego. Zaniepokojeni swoim odkryciem, szybko zawiadomili policję. Na miejsce zostali wysłani funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Sycowie, którzy zabezpieczyli miejsce do czasu przyjazdu lekarza weterynarii. Jak donosi portal eska.pl, st.asp. Bernadeta Pytel z policji w Oleśnicy przekazała:

Policjanci pilnie zjawili się na miejscu, potwierdzili zgłoszenie. Na miejscu zostało potwierdzone, że jest to pyton królewski. Dyżurny jednostki uruchomił niezbędne procedury, aby jak najszybciej złapać i umieścić w bezpiecznym miejscu węża

Pyton w Oleśnicy. Choć jest najmniejszym pytonem, nie jest mały

Na miejsce szybko został wezwany lekarz weterynarii wraz z osobami, które pomogły w ujęciu i zabezpieczeniu egzotycznego gada. Na tę chwilę jest już bezpieczny. Pyton został przewieziony do schroniska specjalizującego się w ochronie zwierząt egzotycznych. Na razie służbom nie udało się ustalić, do kogo należy ten ogromny wąż. Warto wiedzieć, że choć pyton królewski należy do mniejszych przedstawicieli rodziny pytonów i tak osiąga od 120 do około 180 centymetrów długości. Występuje w naturze w Afryce Środkowej i Zachodniej, jednak jest popularnym wężem hodowlanym - również w Polsce. Węże te na szczęście nie posiadają jadu, jednak w sytuacji zagrożenia byłby w stanie udusić człowieka. Ten gatunek wyróżnia się ciekawą barwą - brązowe i ciemnobrązowe plamy oraz jasnobrązowe wzory. Jego dieta składa się głównie z gryzoni i ptaków. Aktywność pytona królewskiego jest widoczna głównie nocą, większość tych zwierząt wówczas spędza czas na drzewach.

Więcej o: