W czasach PRL-u miał je w domu każdy. Teraz powracają ze zdwojoną mocą. Są jeszcze droższe

Za elementy wyposażenia wnętrz kojarzone z czasami PRL-u poszukiwacze staroci są w stanie zapłacić krocie. Już jakiś czas temu do mody znów powróciły słynne niegdyś kryształy, które teraz na aukcjach osiągają zawrotne ceny. To dobra wiadomość, ponieważ wiele osób wciąż posiada je w swoich domach.

W czasach PRL-u kryształy można było znaleźć niemalże w każdym polskim domu. Choć wiele osób może to dziwić, to w ostatnich latach ich popularność wciąż rośnie, przez co wzbudzają duże zainteresowanie wśród kolekcjonerów. Ci przeszukują internetowe aukcje i w niektórych przypadkach są w stanie zapłacić za nie nawet kilka tysięcy złotych. Masz je w mieszkaniu? W ten sposób możesz szybko się wzbogacić.

Zobacz wideo Jak wyglądało życie opozycjonisty w czasie stanu wojennego? Pytamy Zbigniewa Janasa

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Kryształy z PRL-u znów wracają do łask. To nie tylko sentyment, ale także spory majątek 

Dla wielu wiążą się one ze wspomnieniami z dzieciństwa, jednak w przypadku osób nieco mniej sentymentalnych, dobrym wyborem może być wystawienie tego typu kryształów na sprzedaż. Wszystko za sprawą wciąż rosnącej popularności kryształów z PRL. Przez kolekcjonerów postrzegane są jako wyjątkowe pamiątki z tamtego okresu, których liczba jest ograniczona ze względu na to, że ich produkcja została zakończona wraz z upadkiem poprzedniego ustroju. Warto pamiętać, że cena takich naczyń zależy od ich rodzaju, ale także jego stanu. Co więcej, kryształ, to nic innego jak szkło ołowiowe, lecz w sieci można znaleźć wiele podróbek, które są znacznie mniej warte. Aby stwierdzić autentyczność kryształu, należy zwrócić uwagę na jego ciężar - powinien być dość ciężki. Posiadasz w domu takie skarby? Na ten moment są warte majątek. 

 

Ceny kryształów z PRL-u sięgają zenitu. Można zarobić nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych 

Kryształy z lat 70 i 80 potrafią być naprawdę drogie, a ich ceny rosną praktycznie z dnia na dzień. Najwięcej ofert można znaleźć na internetowych platformach sprzedażowych takich jak na przykład OLX. Właśnie tam ludzie wystawiają kryształowe zestawy naczyń za nawet 20 tysięcy złotych. Ceny pojedynczych sztuk oscylują w granicach od 200 do nawet kilku tysięcy złotych. Przykładowo za wazon, popielniczkę, szkatułkę i dwa kieliszki należy zapłacić 1500 złotych. Na innej aukcji ta sama cena obejmuje jeden wazon oraz popielniczkę. Nietrudno zaleźć również oferty dotyczące sprzedaży jednego kryształu (wazonu) za ponad 2 tysiące złotych. Na ostateczną cenę, jak i zainteresowanie z pewnością wpłynie również rok produkcji kryształu oraz jego unikatowość na rynku. Podczas przeszukiwania swojej kolekcji, warto również zwrócić uwagę na inne rzeczy, pochodzące z czasów PRL-u. Swój budżet można także podreperować dzięki starej biżuterii, a nawet zabawkom dla dzieci

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.