Wśród problemów, z którymi muszą zmagać się polscy kierowcy, często pojawia się temat zbyt dużej liczby znaków drogowych. Sprawie tej przyjrzała się w końcu Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) i zdecydowano podjąć stanowcze kroki. Pierwsze działania już się zakończyły i wkrótce możemy zobaczyć ich rezultaty.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.
Jak dowiadujemy się z rządowej strony GDDKiA, weryfikacja oznakowań na polskich drogach ma na celu usprawnienie ruchu pojazdów, a także ułatwienie korzystania z drogi. Zwrócono także uwagę na fakt, że duża ilość bodźców w postaci znaków drogowych może prowadzić do ich ignorowania. To z kolei znacząco wpływa na bezpieczeństwo wszystkich kierowców, pasażerów i osób postronnych. Audytorzy GDDKiA na polskie drogi ruszyli w czerwcu tego roku.
Weryfikacja ta będzie przeprowadzona z naciskiem na ograniczenie liczby występującego na drogach nadmiaru oznakowania, dodatkowego 'podkreślenia' czy przypomnienia kierowcom znaczenia poprzedniego znaku itp.
- czytamy w komunikacie, który wówczas opublikowano. Teraz zaczną się prace nad szczegółowymi raportami dotyczącymi poszczególnych odcinków dróg w kraju. A na jakie znaki zwracano szczególną uwagę podczas weryfikacji?
Weryfikacja oznakowania polegała przede wszystkim na ocenie zasadności lokalizacji, zwłaszcza w przypadku następujących znaków:
Pozyskane dane posłużą do opracowania i zatwierdzenia odpowiedniej dokumentacji w postaci projektów organizacji ruchu. Obecnie zakłada się, że nastąpi to do końca bieżącego roku, przy czym zmiany w terenie byłyby przeprowadzane w pierwszym kwartale 2024 roku. GDDKiA jednocześnie przypomina w ostatniej aktualizacji na ten temat, że wszyscy kierowcy mogą wciąż zgłaszać własne uwagi i spostrzeżenia dotyczące przeznakowania dróg, korzystając z odpowiedniego formularza online.