Te znaki niebawem znikną z polskich dróg. Zaczęły się porządki i trwa weryfikacja oznakowania

Wszystkie znaki drogowe z założenia mają służyć kierowcom i jednocześnie zwiększać bezpieczeństwo na drodze. Okazuje się jednak, że nie zawsze tak się dzieje. Czasami nawet znaki wywołują więcej szkody i dlatego też postanowiono niektóre z nich usunąć. Wyjaśniamy, które dokładnie i kiedy to nastąpi.

Wśród problemów, z którymi muszą zmagać się polscy kierowcy, często pojawia się temat zbyt dużej liczby znaków drogowych. Sprawie tej przyjrzała się w końcu Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) i zdecydowano podjąć stanowcze kroki. Pierwsze działania już się zakończyły i wkrótce możemy zobaczyć ich rezultaty.

Zobacz wideo Tak kierowcy wpadają na ignorowaniu znaku B-20

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.

"Przeznakowanie" drogowe problemem polskich kierowców. GDDKiA podejmuje działanie

Jak dowiadujemy się z rządowej strony GDDKiA, weryfikacja oznakowań na polskich drogach ma na celu usprawnienie ruchu pojazdów, a także ułatwienie korzystania z drogi. Zwrócono także uwagę na fakt, że duża ilość bodźców w postaci znaków drogowych może prowadzić do ich ignorowania. To z kolei znacząco wpływa na bezpieczeństwo wszystkich kierowców, pasażerów i osób postronnych. Audytorzy GDDKiA na polskie drogi ruszyli w czerwcu tego roku

Weryfikacja ta będzie przeprowadzona z naciskiem na ograniczenie liczby występującego na drogach nadmiaru oznakowania, dodatkowego 'podkreślenia' czy przypomnienia kierowcom znaczenia poprzedniego znaku itp.

- czytamy w komunikacie, który wówczas opublikowano. Teraz zaczną się prace nad szczegółowymi raportami dotyczącymi poszczególnych odcinków dróg w kraju. A na jakie znaki zwracano szczególną uwagę podczas weryfikacji?

Wielkie sprzątanie znaków drogowych. Tych oznakowań już nie zobaczymy

Weryfikacja oznakowania polegała przede wszystkim na ocenie zasadności lokalizacji, zwłaszcza w przypadku następujących znaków:

  • B-33 (ograniczenie prędkości),
  • B-25 (zakaz wyprzedzania),
  • B-26 (zakaz wyprzedzania przez samochody ciężarowe),
  • B-36 (zakaz zatrzymywania się),
  • A-8 (skrzyżowanie o ruchu okrężnym),
  • A-16 (przejście dla pieszych),
  • A-30 (inne niebezpieczeństwo),
  • D-42 (obszar zabudowany),
  • znaki zakazu wjazdu różnych rodzajów pojazdów na węzłach autostrad i dróg ekspresowych.

Pozyskane dane posłużą do opracowania i zatwierdzenia odpowiedniej dokumentacji w postaci projektów organizacji ruchu. Obecnie zakłada się, że nastąpi to do końca bieżącego roku, przy czym zmiany w terenie byłyby przeprowadzane w pierwszym kwartale 2024 roku. GDDKiA jednocześnie przypomina w ostatniej aktualizacji na ten temat, że wszyscy kierowcy mogą wciąż zgłaszać własne uwagi i spostrzeżenia dotyczące przeznakowania dróg, korzystając z odpowiedniego formularza online.

Więcej o: