Kampanie wyborcze wydają się być wszechobecne, ale nie potrwają aż do samych wyborów. Przed tym dniem rozpocznie się bowiem cisza wyborcza i określone zachowania staną się zabronione. Okres ten pełni bardzo ważną rolę, więc nieprzestrzeganie tych przepisów traktowane jest poważnie.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.
Cisza wyborcza dotyczy zarówno wyborów parlamentarnych, samorządowych, jak i prezydenckich. Ma ona na celu zapewnienie uczciwości i przejrzystości głosowania, co stanowi kluczowy element demokracji. Okres ciszy wyborczej został określony w art. 107 Kodeksu wyborczego. Według niego zakaz agitacji wyborczej obowiązuje w dniu wyborów, a także w ciągu 24 godzin poprzedzających tę datę. Oznacza to, że najbliższa cisza wyborcza rozpocznie się w sobotę 14 października o północy i potrwa do niedzieli 15 października, do momentu zamknięcia lokali wyborczych. Przypomnijmy, że nastąpi to o godzinie 21. Czym jednak dokładnie jest wspomniana agitacja wyborcza?
Jak dowiadujemy się z oficjalnej strony Państwowej Komisji Wyborczej, podczas ciszy wyborczej obowiązują następujące zakazy:
Należy zaznaczyć również, że materiały wyborcze zamieszczone przed zakończeniem kampanii wyborczej nie muszą być usuwane z przestrzeni publicznej na czas ciszy wyborczej, ale zabronione jest ich modyfikowanie lub zmiana ich umiejscowienia. Warto dodać też, że czynnością zabronioną nie jest zachęcanie do wzięcia udziału w głosowaniu, o ile nie wiąże się to z namawianiem do oddania głosu na konkretnego kandydata. Sytuacja ta wygląda jednak inaczej w przypadku referendum. Tutaj próby wywierania wpływu są zabronione, ponieważ frekwencja decyduje o tym, czy referendum będzie wiążące. Pamiętajmy, że za złamanie ciszy wyborczej będzie mieć dotkliwe konsekwencje.
Państwowa Komisja Wyborcza przypomina, że naruszenie zakazu prowadzenia agitacji wyborczej w okresie ciszy wyborczej to wykroczenie, a naruszenie zakazu podawania do publicznej wiadomości wyników sondaży, zachowań wyborczych i przewidywanych wyników wyborów - przestępstwo
- czytamy na stronie PKW. W pierwszym przypadku Kodeks wykroczeń przewiduje karę od 20 do 5000 złotych. W drugim natomiast może ona wynieść od 500 tys. do nawet miliona złotych.