Zabierała paragony klientów, a potem okradała. To przestroga dla tych, którzy nie zabierają rachunków

Wiele osób zostawia paragony w sklepie, aby oszczędzić sobie zbędnych śmieci. To może być wielki błąd. Pozostawione rachunki w niektórych przypadkach mogą zostać wykorzystane przeciwko nam. Przykładem tego są kradzieże dokonane przez jedną z polskich ekspedientek. Chodzi o tysiące złotych.

Większość podmiotów sprzedających towary i usługi osobom fizycznym ma obowiązek wystawiania paragonów. Niestety, wielu Polaków traktuje je jako zbędne świstki papieru i po prostu zostawia na ladzie bądź wyrzuca do najbliższego śmietnika. Kobieta z Żyrardowa na nieuwadze klientów zbiła niezły biznes - udało jej się zyskać kilka tysięcy złotych

Zobacz wideo Co jeszcze zdrożeje? Tworzymy rachunek grozy

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Żyrardów: Zatrzymywała paragony klientów i kradła. Zyskała ponad dwa tysiące złotych

Urząd Skarbowy co rusz przypomina o tym, żeby nie ignorować paragonów. Potwierdzeniem ich słów jest historia pracownicy jednego ze sklepów wielobranżowych w Żyrardowie - pokazuje, czym może skutkować pozostawienie rachunku za zakupy na ladzie. W tym przypadku chodzi o kradzieże, jakich mogą dopuszczać się osoby, które wejdą w posiadanie nieswojego dowodu zakupu. 42-latka wykorzystała ich do licznych wyłudzeń. Jak to możliwe? Zbierała pozostawione przez klientów paragony, później robiła zwrot i wypłacała sobie gotówkę z kasy. Przestępstwo przez długi czas nie wychodziło na jaw, jednak teraz sprawą zajęła się Komenda Powiatowa Policji w Żyrardowie.

Policjant prowadzący postępowanie po zebraniu materiału dowodowego ustalił, że kobieta dopuściła się kradzieży w krótkich odstępach czasu, a popełnione przez nią czyny można było połączyć w jedno ciągłe działanie, co umożliwiło przedstawienie jej zarzutu przestępstwa

- czytamy w oświadczeniu Policji Mazowieckiej.

Dzięki temu oskarżono ją o kradzież o łącznej kwocie około dwóch tysięcy złotych. 42-latka przyznała się do popełnienia przestępstwa, za co grozi jej do pięciu lat pozbawienia wolności

Dlaczego warto zabierać paragony ze sklepu? To prosta droga do oszustwa 

Jakiś czas temu Ministerstwo Finansów rozpoczęło akcję "Weź paragon". Ma to uchronić zarówno obywateli, jak i państwo przed nieuczciwymi działaniami przedsiębiorców, którzy mieliby unikać wydawania rachunków i jednocześnie płacenia VAT i podatku dochodowego. Warto jednak pamiętać, że paragon może stać się również atrakcyjny dla złodziei, ponieważ zawiera niektóre dane. Aby temu zapobiec, warto wziąć go, podrzeć i wyrzucić w bezpiecznym miejscu. Jeśli jednak będziemy świadkami niewydania paragonu fiskalnego przez sprzedawcę, warto to zgłosić: 

  • w urzędzie skarbowym
  • przez całodobowy, bezpłatny telefon interwencyjny 800 060 000, 
  • poprzez wiadomość e-mail: powiadomKAS@mf.gov.pl, 
  • przez bezpłatną i anonimową aplikację e-Paragony. 

Warto pamiętać, że paragon uprawnia klienta do ewentualnych zwrotów czy reklamacji, zatem jeśli otrzymamy wyłącznie potwierdzenie z karty kredytowej lub debetowej, to prawo zostanie mu odebrane. 

Więcej o: