Gdy "Euforia" pojawiła się na platformie HBO GO w 2019 roku, od razu stała się wielkim hitem na skalę światową. Choć mogłoby się wydawać, że nie da się już stworzyć nowatorskiego serialu o grupie nastolatków, ponieważ takich mamy już setki, to ta produkcja podbiła serca widzów. Zarówno pierwszy, jak i drugi sezon cieszyły się ogromną popularność, dlatego fani ze zniecierpliwieniem czekają na kolejną część. Kiedy będziemy mogli ją oglądać?
Zainteresował Cię ten temat? Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
"Euforia" 3. sezon. Kiedy serial wróci na platformy?
Po mocnym zakończeniu drugiego sezonu, fani serialu w napięciu oczekiwali na kolejne odcinki. Kilka wątków nie zostało zamkniętych, a niektóre konflikty wymagały wyjaśnienia. Choć wydawało się oczywiste, że trzeci sezon powinien powstać, fani powoli zaczęli tracić nadzieję. Kilka miesięcy temu wybuchł głośny strajk scenarzystów, którzy mieli dość niewłaściwego traktowania i niskich wynagrodzeń za swoją ciężką pracę, co mocno odbiło się na wielu znanych produkcjach. Dopiero we wrześniu Amerykańska Gildia Scenarzystów (WGA) poinformowała, że doszło do porozumienia i plany zdjęciowe ruszyły. Niestety wiele premier długo wyczekiwanych filmów i seriali zostało przesuniętych, w tym właśnie "Euforii". Na szczęście dziś wszystko jest już jasne. Casey Bloys, szef HBO, podczas konferencji prasowej, która miała miejsce kilka dni temu, ogłosił, że trzeci sezon "Euforii" pojawi się w 2025 roku. Na ten moment nie zdradzono jednak więcej szczegółów dotyczących serialu.
"Euforia" wraca na HBO. Kogo nie zobaczymy w trzecim sezonie?
"Euforia" budzi sympatię widzów nie tylko ciekawą fabułą, ale przede wszystkim efektami wizualnymi, muzyką tworzoną przez Labrintha i świetną obsadą aktorską. W główne role wcieliły się Zendaya i Hunter Schafer, które razem tworzą wyjątkowy duet. Widzowie są również pod wrażeniem pobocznych postaci, odgrywanych przez Sydney Sweeney, Jacoba Elordiego, Alexę Demie czy Erica Dane'a. Wygląda na to, że obsada w trzecim sezonie nie zmieni się znacząco, jednak zabraknie dwóch postaci. Pierwszą z nich jest Fezco, którego grał Angus Cloud. Niestety aktor zmarł niespodziewanie 31 lipca 2023 roku. Jego śmierć była jednym z powodów opóźnienia premiery, ponieważ Sam Levinson musiał zupełnie zmienić wątek tego bohatera. Z kolei Barbie Ferreira, która odgrywała rolę Kat, ogłosiła w sierpniu tego roku, że nie wróci na plan "Euforii".
Po czterech latach wcielania się w wyjątkową i enigmatyczną Kat, muszę pożegnać się ze łzami w oczach. Mam nadzieje, że wielu z Was - tak jak ja - zobaczyło w niej siebie i że przyniosła Wam radość jej droga do stania się tym, kim jest teraz. Włożyłam w nią mnóstwo czułości oraz miłości i mam nadzieję, że to poczuliście. Kocham cię, Katherine Hernandez
- napisała na Instagramie Ferreira.
