Pomoc zwierzętom często nie jest tak łatwa, jak niektórym mogłoby się wydawać. Nierzadko konieczna jest konsultacja ze specjalistami, by móc uratować zwierzaka. Teraz jednak ma być to o wiele prostsze. Jeden telefon może wystarczyć, aby ocalić życie. Aplikacja Animal Helper ma działać jak numer alarmowy 112, tyle że dla zwierząt.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
8 listopada 2023 roku ruszyła aplikacja, która może być prawdziwą rewolucją w zakresie ratowania zwierząt. Jej zadaniem jest nie tylko pomoc bezbronnym stworzeniom, ale również budowanie w społeczeństwie podstaw empatii w stosunku do naszych "braci mniejszych". Aplikacja jest swojego rodzaju odpowiednikiem dla numeru alarmowego 112, tylko że służy wyłącznie do zgłaszania przypadków znęcania się nad zwierzętami i najróżniejszych sytuacji, kiedy potrzebowałyby ratunku. Na tę chwilę funkcjonuje ona wyłącznie na terenie województwa pomorskiego. Zgłoszenia trafiają do centrali, która działa przez siedem dni w tygodniu, 24 godziny na dobę. Dzięki uproszczonej formie kontaktu zgłoszenie szybciej dociera do odpowiednich służb, a zgłaszający nie będzie musiał tracić czasu na zastanawianie się, gdzie ich szukać. Jak możemy przeczytać na oficjalnej stronie aplikacji:
Animal Helper [...] ma na celu ratowanie zdrowia zwierząt. Nie tylko skraca czas reakcji służb w przypadku zagrożenia życia, ale również pomaga zbudować prozwierzęce społeczeństwo, świadome i wyczulone na krzywdę wobec bezbronnych czworonogów
Ostatnio twórcy mobilnego projektu Adam van Bendler (autor aplikacji Animal Helper) oraz biegły sądowy i reprezentant Fundacji Psia Krew - Paweł Gebert opowiedzieli o nim w Dzień Dobry TVN. Wyjaśnili, że dzięki ich przedsięwzięciu, pomaganie bezbronnym stworzeniom będzie prostsze niż kiedykolwiek. Gebert wytłumaczył, że:
Za pośrednictwem systemu operacyjnego Android, czy IOS lub formularz www można zgłosić przypadek niehumanitarnego traktowania zwierząt, czy też w każdej innej sytuacji, gdy zwierzęciu trzeba udzielić pomocy
Aplikacja jest doprawdy wszechstronna. Można tam zgłosić wszelkie nadużycia i sytuacje, które mogą wydać się nam niepokojące niezależnie czy chodzi o potrącenie przez samochód, czy zaginione właściciela. Twórcy zaznaczają również, że pomoc nie ogranicza się wyłącznie do zwierząt domowych, ale również rozciąga się na gospodarskie i dzikie. Przy okazji zapewniają, że stale pracują na tym, by działała nie tylko na pomorzu, ale w całym kraju. Jak podsumował biegły sądowy:
W każdej sytuacji, w której zwierzęciu trzeba udzielić ratunku. Mamy do wyboru różnego rodzaje zdarzeń. [...] Dzięki naszej aplikacji można precyzyjnie wskazać lokalizację miejsca zdarzenia, od razu wykonać fotografie i przesłać do operatorów. Z czasem będzie informowana kancelaria adwokacka