Nie od dziś wiadomo, że Agata Kornhauser-Duda jest prekursorką w stylizacjach dla pań po 50. roku życia. Pierwsza dama jest miłośniczką prostych, klasycznych krojów, sukienek za kolano czy damskich garniturów. Takie komplety szczególnie upodobała sobie w ostatnim czasie. W dopasowanych kompletach występuje na spotkaniach publicznych, również tych mniej oficjalnych. Niedawno odwiedziła pewną szkołę, a strój, jaki wybrała na to wydarzenie zachwyca.
Zainteresował Cię ten temat? Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
O strojach żony prezydenta Andrzeja Dudy można powiedzieć wiele. Kobieta jest chwalona przez ekspertów za zachowanie klasy i modnej, przyjemnej dla oka prostoty. Nie nosi wyzywających kreacji ani nie eksperymentuje. Jej ubrania są zawsze dobrze dobrane i oddają charakter danego wydarzenia. Pierwsza dama szczególnie lubuje się w garniturach, które sprawdzają się na każdą oficjalną okazję. Nie inaczej było 14 listopada 2023 roku, kiedy prezydentowa odwiedziła Publiczną Szkołę Podstawową im. płk. dypl. Ludwika Bociańskiego w Komorowie z okazji 125-lecia jej istnienia. Na ten dzień Agata Kornhauser-Duda wybrała monochromatyczną stylizację. Założyła dopasowany garnitur damski w kolorze śliwkowym, pod marynarkę wybrała koszulkę w tym samym odcieniu, a całość dopełniały buty na obcasie. Taki zestaw to świetna propozycja dla kobiet po 50. roku życia, sprawdzi się m.in. na nadchodzące święta. Monochromatyczne stylizacje zawsze wyglądają gustownie i z klasą.
We wtorek, na terenie Publicznej Szkoły Podstawowej im. płk. dypl. Ludwika Bociańskiego w Komorowie odbyły się uroczyste obchody 125-lecia placówki. Honorowym gościem została Agata Kornhauser-Duda, która miała okazję zwiedzić szkołę i poznać jej historię. Pierwsza dama podziękowała za zaproszenie i złożyła wszystkim uczniom oraz pracownikom serdeczne życzenia.
Bardzo rzadko zdarza się, żeby takie zaproszenie było podpisane nie tylko przez dyrektora czy grono pedagogiczne szkoły, ale też przez samych uczniów. Bardzo Wam dziękuję za ten miły gest!
- powiedziała kobieta. Prezydentowa była wzruszona zaproszeniem, ponieważ sama przez wiele lat uczyła w jednej z krakowskich szkół. W związku z tym wygłosiła uroczyste przemówienie, w którym podkreśliła znaczenie szkolnictwa i rolę, jaką uczniowie pełnili w jej życiu.
Szkoła to nie jest tylko budynek czy instytucja oświatowa. To przede wszystkim wspólnota osób, które tutaj pracują, uczą się, ale też tych, którzy ją tworzyli i opuścili jej mury, by zrobić miejsce dla młodszych kolegów
- powiedziała żona prezydenta, cytowana przez portal prezydent.pl.