Od kilku tygodni można już poczuć klimat świąt - niemalże wszędzie zaczynają pojawiać się ozdoby, które wprawiają nas w ten piękny i niepowtarzalny nastrój. Tuż po świętach rozpoczyna się czas wizyt duszpasterskich, czyli tzw. kolęd, do których m.in. mieszkańcy Krakowa muszą się przygotować oraz jasno określić swoją decyzję. W skrzynkach pocztowych znajdują zaskakujące ulotki od duchownych.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Duchowni potrafią zaskoczyć kreatywnością i ponownie mamy na to dowód. Mieszkańcy dużych miast, w tym m.in. Krakowa, zaczynają znajdować w skrzynkach pocztowych ulotki od duchownych, które związane są stricte z wizytą duszpasterską. Odwiedziny tego typu to potocznie tzw. kolęda - ministranci wraz z księdzem przychodzą do domów, modlą się, rozmawiają, święcą pomieszczenie i wychodzą. Niegdyś taka wizyta była czymś zupełnie normalnym i prawie każdy chętnie witał duchownych. Współcześnie jest już nieco inaczej, a niektóre parafie, tak jak ta w Krakowie, postanawiają wyjść naprzeciw zachodzącym zmianom.
Parafia św. Brata Alberta Chmielowskiego w Krakowie całkiem niedawno rozpoczęła akcję rozdawania ulotek. Widnieje na nich informacja, że w nadchodzącym 2024 roku księża odwiedzą tylko te domy, które będą tym zainteresowane. Dokument należy wypełnić i pozostawić w specjalnym miejscu w kościele. Istnieje również opcja wypełnienia formularza na stronie internetowej, co z pewnością dużo ułatwi.
Zaproś Księdza do wspólnego spotkania w Twoim domu. Wypełnij tę ulotkę na odwrocie i zostaw ją w pudełku przy wyjściu z kościoła do 10 grudnia 2023 r. lub zgłoś się przez formularz dostępny na stronie parafii.
- przeczytamy na jednej z takowych ulotek z miasta Kraków, kobieta.wp.pl. Czy w ślad parafii z Karkowa pójdą również wszystkie inne? To bez wątpienia bardzo prawdopodobne.
Wielu wiernych co roku zastanawia się, czy przyjmowanie księdza na tzw. kolędę jest obowiązkiem? Prawo kanoniczne nie nakazuje odbywania wizyty duszpasterskiej w okresie Świąt Bożego Narodzenia oraz po nich, a mieszkańcy nie mają obowiązku jej przyjmować.
Proboszcz powinien starać się poznać wiernych powierzonych jego pieczy. Winien zatem nawiedzać rodziny, uczestnicząc w troskach wiernych, zwłaszcza niepokojach i smutku
- czytamy w kanonie 529 paragrafie 1 Kodeksu kanonicznego, pawlowice-krzyz.pl. Przepis ten - jak widać - nie nakłada obowiązku na wiernych, lecz na proboszcza, a osoby praktykujące same mogą podjąć decyzję.