Te świąteczne bajki zachwycą każdego malucha. Koniecznie obejrzyj je z dzieckiem w Boże Narodzenie

Boże Narodzenie to magiczny, rodzinny czas, w którym ięgamy po świąteczne bajki i filmy, by umilić wspólne chwile. Nic dziwnego, że maluchy tak uwielbiają je oglądać. Zobacz, jakie opowieści zachwycą każde dziecko, a przy okazji nauczą go czegoś nowego.

Podczas Bożego Narodzenia chętnie zasiadamy wspólnie z dziećmi, by pooglądać bajki świąteczne. Ciekawe kreskówki i piękne animacje to nie tylko świetny pomysł na to, by maluchy nie nudziły się, kiedy jesteśmy w wirze świątecznych przygotowań. To również doskonała rozrywka, która może nauczyć je innego patrzenia na świat.

Zobacz wideo Prezent w nietypowym kształcie? Nie ma obaw! Tymi sposobami możesz zapakować wszystko

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Świąteczne bajki dla dzieci o ratowaniu Bożego Narodzenia. Filmy dla małych miłośników akcji

Filmów, które powstają z myślą o świętach Bożego Narodzenia, jest naprawdę wiele. Podobnie ma się sprawa z bajkami dla dzieci. Dla tych maluchów, które lubią wartką akcję i cieszą się, gdy dużo się dzieje, z pewnością sprawdzą się przygodowe animacje. Jedną z najlepszych jest "Renifer Niko ratuje święta" z 2008 roku. To przeurocza opowieść o zwierzątku, które samotnie wychowała mama, gdyż jego tata jest członkiem legendarnej Powietrznej Eskadry Świętego Mikołaja, która dowozi Gwiazdora w najdalsze zakątki świata. Pewnego razu na rodzinną wioskę małego Niko napadają złe wilki. Renifer postanawia odnaleźć swojego tatę i poprosić go o ratunek, by wspólnie uratować Boże Narodzenie. Inną opowieścią o ratowaniu świąt, a raczej samego Gwiazdora jest "Ratujmy Mikołaja!" z 2013 roku. To komediowa bajka pełna wartkiej akcji, gdzie nieposłuszny elf Bernard przypadkiem ujawnia lokalizację Świętego Mikołaja złemu miliarderowi. Od tamtej pory musi zrobić wszystko, by odkręcić wpadkę i wraz z uroczym reniferem rusza z misją na pomoc.

Bajki świąteczne z morałem: "Ekspres polarny" i "Grinch: Świąt nie będzie" to prawdziwe klasyki

Nie tylko szybkie historie pełne akcji podobają się małym dzieciom. Wiele z nich lubi spokojne opowieści, które mają w sobie coś więcej. Bajki z morałem to doskonały wybór dla nieco starszych pociech, które mogą wyciągnąć z nich uniwersalne prawdy. Największymi klasykami są "Ekspres polarny" z 2004 roku i "Grinch: Świąt nie będzie". Pierwsza produkcja to niesamowite efekty specjalne okraszone piękną muzyką i uroczą historią. W Wigilię Bożego Narodzenia 8-letni chłopiec, który powoli zaczyna tracić wiarę w istnienie Świętego Mikołaja, zostaje zabrany w podróż ekspresem polarnym aż na biegun północny. Podczas niezwykłej wycieczki poznaje prawdziwych przyjaciół i odkrywa magię świąt na nowo. Podobny motyw, acz w nieco zabawniejszej wersji, znajdziemy w bajkowym filmie z 2000 roku - "Grinch: Świąt nie będzie", stworzonym przez geniusza animacji Chucka Jonesa. To historia zielonego stwora, który nienawidzi świąt i dlatego postanawia zepsuć je innym. Przebrany za Świętego Mikołaja kradnie prezenty ludziom z pobliskiego miasteczka, ale z czasem i jemu samemu udziela się magiczny nastrój i zmienia swoje nastawienie.

Więcej o: