Nowa "Akademia Pana Kleksa" miała zrobić nie lada furorę. Opinie po premierze mogą zaskoczyć

Poniedziałek, 18 grudnia 2023 roku był dniem oficjalnej premiery nowej wersji "Akademii Pana Kleksa" z Tomaszem Kotem w roli głównej. Choć od początku nie brakowało wokół filmu kontrowersji, to osiągnął niemały rozgłos. Jak produkcję oceniają pierwsi widzowie, czyli obecni na wydarzeniu celebryci?

W poniedziałkowy wieczór w Teatrze Wielkim w Warszawie odbyła się oficjalna premiera filmu "Akademia Pana Kleksa". Nic dziwnego, że przyciągnęła ona największe polskie gwiazdy, nie tylko te, które występowały w produkcji. Pojawiły się nawet już pierwsze opinie. Wiele osób będzie zaskoczonych.

Zobacz wideo Małgorzata Ostrowska zniszczy wam tym wyznaniem dzieciństwo. Chodzi o kulisy "Akademii Pana Kleksa"

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

"Akademia Pana Kleksa": opinie po premierze. Polskie gwiazdy nie kryją swoich wrażeń

Pierwsza filmowa "Akademia pana Kleksa" na podstawie przygodowej powieści dla dzieci autorstwa Jana Brzechwy miała swoją premierę w 1984 roku. Wtedy w tytułowej roli wystąpił uwielbiany przez polskich widzów Piotr Fronczewski, a najmłodsi mogli utożsamić się z historią Adasia Niezgódki. Nowa wersja filmu nieco zmienia konwencję, proponując uczestnictwo dziewczynek w słynnej magicznej szkole. Główną bohaterką jest Ada, zagrana przez Antoninę Litwiniak. W rolę jej mentora wcielił się natomiast Tomasz Kot. Wokół produkcji narosło z tego względu wiele kontrowersji, ale nie zmieniło to faktu, że sporo osób czeka, by zobaczyć odświeżoną historię z dzieciństwa. Film miały już okazję zobaczyć największe polskie gwiazdy, które nie kryją swoich opinii i chętnie wypowiadają się na ten temat w social mediach.

 

Pan Kleks: recenzja nie pozostawia wątpliwości. Ten film będzie totalnym hitem w kinach

Poniedziałek, 18 grudnia 2023 roku był dniem oficjalnej premiery nowej wersji "Akademii Pana Kleksa" Nie mogło zabraknąć na niej między innymi odtwórcy głównej roli, czyli Tomasza Kota oraz Piotra Fronczewskiego, tytułowego Pana Kleksa z 1984 roku. Jak można się domyślić, opinie po seansie oraz owacje na stojąco tylko potwierdzają, że jest to doskonale zrobiony film, a reżyser Maciej Kawulski dał z siebie wszystko. Wśród widzów pierwszego wyświetlenia była dziennikarka Karolina Korwin-Piotrowska, która postanowiła opisać swoje wrażenia na Instagramie. Jej zdaniem najlepiej wypadła pewna aktorka.

Danuta Stenka zwyciężyła w Kleksie, ma najwięcej do roboty w całym filmie, jedyna, obok Stankiewicza ma rolę do zagrania i najlepiej wypada, jak widać, wygrywa też i poza nim.

- oceniła, udostępniając u siebie na profilu zdjęcie gwiazdy. Trochę bardziej ogólnie skomentowała "Akademię Pana Kleksa", prezenterka Dorota Gardias na swoim Faceboooku.

Polecamy Wam z serducha. Piękny film… Brawo dla reżysera, aktorów i wszystkich, którzy współtworzyli to dzieło.

– napisała, udostępniając zdjęcia z premiery, na którą udała się ze swoją córką. Polscy widzowie będą mogli zobaczyć go w kinach już piątego stycznia 2024 roku.

Więcej o: