Ralph Kaminski zagrał w nowej wersji "Akademii Pana Kleksa". A wystarczyło tylko pójść do paczkomatu

Ralph Kaminski to jeden z najpopularniejszych przedstawicieli polskiej sceny muzycznej. Niektórzy mogą być zaskoczeni, że muzyk skrywa jeszcze wiele innych talentów poza wokalnym. Niedawno wystąpił w filmie "Akademia Pana Kleksa". Gwiazdor zdradził, w jaki sposób otrzymał rolę.

Ralpha Kaminskiego większość osób kojarzy z roli solowego wokalisty, wyróżniającego się oryginalnym stylem i nietuzinkowymi kompozycjami. Niewiele fanów wie, że niedawno zdarzyło mu się wziąć udział w produkcji filmowej jako pełnoprawny aktor. Gwiazdor wcielił się w ważną dla fabuły rolę w nowej wersji "Akademii Pana Kleksa". Teraz postanowił opowiedzieć, jak udało mu się tam dostać.

Zobacz wideo Tomasz Kot o roli w "Akademii Pana Kleksa": Najważniejsze to tego nie schrzanić

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Ralph Kaminski w "Akademii Pana Kleksa". Wokalista wcielił się w rolę jednego z wilków

Popularny polski muzyk młodego pokolenia, Ralph Kaminski znany jest ze swoich nietypowych projektów. Nie tak dawno zaprojektował klapki ze swoją podobizną, nieco później przyznał się bez cienia wstydu do regularnego noszenia peruki, a teraz wystąpił w szeroko komentowanym i wzbudzającym kontrowersje filmie "Akademia Pana Kleksa". Nowa wersja znanej produkcji z lat 80., jednych zachwyca wizualnym kunsztem, innych odrzuca tym, że nie ma wielu wspólnych punktów z oryginalną historią. Gdyby jednak nie ta odmienność, Ralph Kaminski mógłby w niej nie wystąpić. Okazuje się, że rola, która mu przypadła, nie występuje ani w książce, ani poprzednim filmie. Młody muzyk wcielił się w postać Wilkusa Ralpha, którego zadaniem jest zniszczenie królestwa księcia Mateusza. Niemniej ciekawe są powody, dla których to właśnie on został wybrany.

 

"Akademia Pana Kleksa" przyjęła Ralpha Kaminskiego. To dzięki temu dostał ważną rolę

Muzyk uwielbia wypowiadać się na swój temat w wywiadach, więc i tym razem nie minęło dużo czasu, a zdradził, w jaki sposób otrzymał tak ważną rolę, mimo że przecież nie jest zawodowym aktorem. Ralph Kaminski pojawił się w programie "Próba Mikrofonu" na antenie RMF MAXX, gdzie podczas rozmowy z Kariną Nicińską opowiedział, jak dostał się na plan "Akademii Pana Kleksa". Co ciekawe, występ w produkcji był jego marzeniem, odkąd tylko usłyszał o tym pomyśle. Jak wspomina, dużą rolę odegrała w tym producentka filmu Aga Kozak.

Wiedziałem, że zdjęcia wystartowały. I mówię: "no dlaczego do mnie nie zadzwonili? No trudno." I spotkałem Agę Kozak na mojej ulicy rano, idąc do paczkomatu. I mówię: "Aga, kto jest reżyserem obsady Akademii Pana Kleksa?" A ona mi powiedziała: "Nie wiem Ralph, ale się dowiem".

- opowiada muzyk. Jak widać, był dosyć zdeterminowany, by uczestniczyć w produkcji i z pewnością mu na tym zależało. Miał zatem nie lada szczęście, gdy tego samego dnia otrzymał radosną wiadomość.

Pół godziny później dostałem SMS-a od Marty, u której byłem na zdjęciach próbnych do innego filmu i ona mnie pamiętała. Powiedziała, że nie ma dużo ról, ale że do mnie z tym wróci. No i okazało się, że jestem.

- podsumował Kaminski, nie kryjąc radości. Ralpha możemy oglądać w "Akademii Pana Kleksa" oficjalnie od 5 stycznia 2024 roku w kinach.

Więcej o: