Rondo de Gaulle`a już długo nie postoi. Warszawiacy zastanawiają się, co będzie ze słynną palmą

Palma znajdująca się na rondzie de Gaulle'a stała się jednym z symboli Warszawy. Choć na początku nie miała ciepłego przyjęcia, wkrótce mieszkańcy stolicy się do niej przekonali. Teraz jednak drzewo może zniknąć wraz z rondem. Nie wiadomo jednak, jakie dokładnie są plany władz miasta.

Już niedługo jeden z warszawskich symboli może już wkrótce zniknąć na stałe z map. Wraz z rondem de Gaulle'a pożegnać się będziemy mogli również z ikoniczną już palmą, która na nim stoi. Powodem ma być remont ronda, z którego inicjatywą wyszło miasto wraz z PKP. Nie wiadomo, czy drzewo zostanie zlikwidowane, czy tylko przeniesione. 

Zobacz wideo Szymon Malinowski: Nie będziemy cieszyli się palmami po ociepleniu, bo grożą nam upały i powodzie

Rondo de Gaulle'a ma zniknąć z map. Władze planują przebudowę linii środkowej w Warszawie

Palma, którą obecnie możemy zobaczyć na rondzie de Gaulle'a w Warszawie, została już prawdziwą ikoną miasta. Nie każdy jednak zdaje sobie sprawę, że nie jest to prawdziwe drzewo, a sztuczna instalacja artystyczna. Stworzyła ją Joanna Rajkowska w ramach projektu "Pozdrowienia z Alej Jerozolimskich". Palma miała swoją premierę w grudniu 2002 roku. Za inspirację artystka wybrała rosnące w Izraelu drzewa. Warto zaznaczyć, że ten nietypowy przejaw artyzmu mierzy 15 metrów i został wykonany przez amerykańską firmę. Według pierwotnego planu miała ona stać wyłącznie przez rok. Na taki bowiem okres otrzymano pozwolenie na zajęcie pasa drogowego. Na początku wiele kontrowersji wyrosło po jej pojawieniu się na rondzie Gaulle'a. Warszawiacy nie byli zadowoleni z tej ulicznej ozdoby. Wielu z nich było zdania, że instalacja nie wpisuje się w panujący w Polsce klimat. Po latach wszystko jednak wygląda zupełnie inaczej. Dziś palma uznawana jest za jeden z symboli stolicy, dlatego po pojawieniu się informacji o możliwej przebudowie ronda de Gaulle'a, duża część warszawiaków zaczęła się zastanawiać, co stanie się z tą instalacją artystyczną. 

Co stanie się z palmą na rondzie de Gaulle'a? Władze miasta mają już na nią plan

Do końca 2030 roku PKP PLK ma w planach przeprowadzenie remontu linii średnicowej w Warszawie. Wiązać się to będzie z całkowitą likwidacją ronda de Gaulle'a. Eksperci są zdania, że jest ono po prostu zbyt duże w stosunku do układu drogowego. Miasto planuje więc przetransformować je w zwykłe skrzyżowanie, co ma na celu odzyskanie przestrzeni. Miejsce, które można będzie dzięki temu uzyskać, ma zostać wykorzystane jako wyjście z przystanku kolejowego oraz związaną z nim infrastrukturę. Władze planują wykorzystać ów remont na usunięcie wszystkich niedogodności związanych z wąskimi ulicami, chodnikami i odległością pomiędzy przystankami. Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego miasta, który uchwalono w 2017 roku, zawiera w sobie specjały zapis dopuszczający zachowanie palmy w przestrzeni publicznej. Niestety, nieznana jest żadna konkretna lokalizacja.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.