Nawet najlepiej dobrane pary mogą z czasem napotkać problemy nie do przeskoczenia. Podczas gdy niektóre związki są od początku skazane na niepowodzenie, inne rozpadają się nawet po kilkudziesięciu latach. Powodem wcale nie musi być zdrada czy wypalenie uczuć. Dwie badaczki od dłuższego czasu głowiły się nad najczęstszą przyczyną rozstań i wreszcie doszły do zaskakujących wniosków.
Dr Jessica Griffin, psycholożka kliniczna i sądowa, specjalizująca się w badaniach nad relacjami międzyludzkimi, połączyła siły z dr Pepper Schwartz, amerykańską seksuolożką i socjolożką, by wspólnie odnaleźć najczęstszy powód rozpadów związków. Naukowczynie wydały w zeszłym roku książkę "Recepta na związek: Recepty na trwałą miłość i głębszą więź", w której skupiły się na różnych relacjach i językach miłości, a także opisały techniki terapii par, które mogą pomóc we wzajemnym zrozumieniu. Poświęciły lata, by przyjrzeć się popularnym problemom w małżeństwach i na tej podstawie wspólnie ustaliły powód, dla którego rozpada się najwięcej relacji niezależnie od ich stażu. Jak się okazuje, są to problemy w komunikacji. Kobiety wyróżniły cztery najczęstsze błędy w porozumiewaniu. Są to:
Ekspertki poradziły w swojej książce, co zrobić, by naprawić komunikację w związku i zmniejszyć prawdopodobieństwo rozstania. Sugerują, by nie konkurować ze sobą, nie walczyć, tylko wspólnie stawiać czoła problemom. Ich zdaniem kluczową sprawą jest rozmowa i poświęcenie sobie wzajemnej uwagi. Podkreśliły też, że w związku nie chodzi o to, by rozwiązywać problemy partnera, tylko sprawić, by ta osoba poczuła się wysłuchana i zrozumiana. W artykule dla portalu cnbc.com wyróżniły 10 kroków prowadzących do skutecznej wymiany zdań, która nie polega na kłótni.