Osoby duchowne w Kościele katolickim żyją w celibacie. Oznacza to, że księża zobowiązują się do życia we wstrzemięźliwości seksualnej i bez wchodzenia w związek małżeński. Większość osób wierzących całkowicie rozumie obranie takiej drogi, jednak dla niektórych jest to niezrozumiałe. Pewien ksiądz z TikToka postanowił więc opowiedzieć o plusach celibatu.
Niektóre osoby zastanawiają się, jaki jest powód celibatu osób duchownych w Kościele katolickim. Nie każdy zdaje sobie sprawę, że w grę wchodzi nie tylko tradycja, ale również prawa kościoła katolickiego, które w tej kwestii pozostają nieugięte. O tym postanowił opowiedzieć popularny na platformie TikTok ksiądz Sebastian Picur. Duszpasterz często i chętnie dzieli się z obserwującymi odpowiedziami na pytania, które ich nurtują. Przy tym stara się zawsze zachowywać cierpliwość zarówno w stosunku niełatwych kwestii, które wymagają powagi, jak i tych śmieszniejszych tematów. Jego obserwatorzy często pytają go nie tylko o tradycję w kościele, ale również o zasady, które obowiązują katolików. Zdarzały się nawet osoby proszące go o skomentowanie bieżących wydarzeń z życia Kościoła katolickiego. Tym razem w sposób humorystyczny postanowił opowiedzieć swoim widzom o plusach życia w celibacie. A właściwie wymienił wyłącznie jeden. Jego króciutkie nagranie rozbawiło internautów i z pewnością wiele osób mogło się do niej ustosunkować, a wręcz potwierdzić z własnego doświadczenia.
Według popularnego księdza Sebastiana Picura największym atutem bezżeństwa jest nic innego, jak... brak teściowej. Dla wielu osób ten jeden plusik jest wystarczającym argumentem. Nie można ukryć, że teściowe bywają najróżniejsze i nierzadko pojawiają się w historiach (tych zabawnych i nie do końca), czy żartach. Relacje zięcia z teściową często nie mają przyjemnego zabarwienia i niejeden pan z pewnie potwierdzi, że brak "mamusi" ich żony w życie nie byłby tragedią. Odchodząc jednak od zabawnej odpowiedzi księdza, warto poznać, choć skróconą wersję historii o tym skąd wziął się celibat. Choć dla wielu osób może się to wydać zaskakujące, to zapis o bezżeństwie duchownych w Kodeksie prawa kanonicznego pojawił się dopiero w 1917 roku. Wcześniej istniały nawet całe dynastie kapłańskie, w których całkowicie normalną kwestią było dziedziczenie syna po ojcu papiestwa. Teraz zadaniem patriarchatu jest sprawienie, by duchowni całe swoje życie poświęcali na swoje powołanie i wykonywanie bożych spraw na ziemi, a nie poświęcanie się swojej rodzinie.