Wielu Polaków wciąż nosi toksyczne plomby. Czy powinniśmy je usuwać? O tym należy pamiętać

Jaka jest najlepsza plomba? Jeszcze nie tak dawno najpopularniejsze były wypełnienia amalgamatowe, czyli srebrne plomby. Obecnie już się ich nie używa ze względu na szkodliwość, ale niektórzy wciąż je mają. Wyjaśniamy, czy warto usuwać plomby amalgamatowe i ile kosztuje wymiana amalgamatu.

O szkodliwości plomb amalgamatowych mówi się już od dawna, ale ich zakładanie jest zabronione dopiero od kilku lat. Jak przypomina polsatnews.pl, Światowa Federacja Dentystyczna zakazała używania tego rodzaju wypełnień w 2018 roku, a w 2020 roku Polskie Towarzystwo Stomatologiczne zarekomendowało, by nie używać amalgamatu. Od 2022 roku natomiast plomby te nie są refundowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Co prawda pacjenci nie mają obowiązku wymieniać już istniejących wypełnień, jednak pewne argumenty warto wziąć tu pod uwagę.

Zobacz wideo Zęby to nasza wizytówka? 800 tysięcy Polaków nie ma nawet szczoteczki do zębów

Czy plomby amalgamatowe są szkodliwe? Ich skład nie jest jedyną wadą

Największym problemem związanym z plombami amalgamatowymi jest zawarta w nich rtęć, czyli substancja toksyczna. Należy jednak podkreślić, że istnieją dwa rodzaje amalgamatu. Pierwszy to amalgamaty z fazą gamma 2, które faktycznie uwalniają rtęć. Drugi typ jest wolny od fazy gamma 2 i zgodnie z informacjami udostępnionymi przez portal medonet.pl, wszystkie uzupełnienia wykonywane w ramach NFZ od 2013 roku musiały wykorzystywać bezpieczny materiał. Oczywiście rozporządzenie ówczesnego ministra zdrowia regulowało wyłącznie zabiegi refundowane. Ponadto plomby amalgamatowe wiążą się z innymi zagrożeniami i niedogodnościami.

Omawiane wypełnienia nie łączą się ze szkliwem zębów ani zębiną, przez co między plombą a tkanką zęba mogą powstawać szczeliny. W nich z kolei gromadzą się bakterie próchniczotwórcze, a rozwój związanej z nimi choroby może przez długi czas pozostawać niezauważony. Amalgamat często powoduje też przebarwienia tkanki zęba, a nawet dziąsła. Co więcej, rozszerzalność cieplna tego materiału może prowadzić do osłabienia ścianek zęba, a w dalszej perspektywie ich pękania. Na co dzień również możemy odczuwać pewne niedogodności.

W jamie ustnej tworzy się tzw. ogniwo galwaniczne. Podczas jedzenia i picia ciepłych i zimnych pokarmowych przez buzię mogą przechodzić prądy i pojawia się metaliczny posmak

- wyjaśnia lekarz dentysta Małgorzata Szmit, cytowana przez polsatnews.pl.

Czy trzeba wymieniać plomby amalgamatowe? Te czynniki trzeba uwzględnić przed podjęciem decyzji

Główną zaletą plomb amalgamatowych jest ich trwałość, która może wynosić nawet 30 lat. Przez to wiele osób może zwlekać z ich wymianą. Dla części pacjentów przeszkodę może stanowić także cena, gdyż musimy liczyć się tu z wydatkiem rzędu 300-600 złotych za ząb. Sam zabieg musi spełniać też określone wymogi bezpieczeństwa mające na celu ograniczenie wpływu szkodliwych substancji zarówno na pacjenta, jak i lekarza. Obejmuje to m.in. specjalną silikonową gumę, która izoluje ząb z plombą od reszty jamy ustnej. Mimo to warto rozważyć przejście na białe plomby kompozytowe. Starczają one na 10 lat, ale nie mają wad amalgamatu, a przy tym są niemal niewidoczne.

Więcej o: