Nie da się ukryć, że Polska jest w tej chwili w zapaści demograficznej. Według danych GUS-u podsumowujących 2023 rok, liczba żywych urodzeń spadła aż o 11,2 procent w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Ksiądz Krzysztof Bielawny stwierdził, że okrył przyczynę takiego stanu rzeczy. Opowiedział o tym na antenie Radia Maryja.
Niż demograficzny w Polsce. Duchowny oświadczył, że zna jego przyczynę
Populacja kurczy się coraz bardziej. Wpływają na to dwa czynniki - mniejsza liczba urodzeń oraz umieranie większej ilości dorosłych. Społeczeństwo się starzeje, co jest stosunkowo złożonym problemem. Nie da się wskazać jednej przyczyny, która odpowiadałaby za taki stan rzeczy. Spróbował zrobić to jednak pewien duchowny. Ksiądz profesor Krzysztof Bielawny odpowiedzialnością za obecną sytuację obarczył... edukację seksualną. Swoim "odkryciem" podzielił się w trakcie audycji zatytułowanej "Aktualności dnia" na antenie Radia Maryja. Zaznaczył, że to edukacja seksualna, za którą idą takie idee jak aborcja, antykoncepcja czy śluby humanistyczne, jest odpowiedzialna za to, że w naszym kraju rodzi się coraz mniej dzieci. Przeczy to co prawda poglądom większości, która mówi o tym, że wszystkiemu winne są problemy mieszkaniowe, niepewność finansowa czy chociażby problem z dostępem do żłobków i przedszkoli. Sprawdzamy, o czym mówił duchowny na antenie radia.
Ksiądz o przyczynach depopulacji. W wywodzie wymienia trzy główne czynniki
Ksiądz zacytowany przez stronę internetową Radia Maryja wytłumaczył, że oczywiście pierwszą przyczyną naszej depopulacji jest nic innego jak antykoncepcja. Według niego to właśnie ona dokonuje największych zmian w mentalności, jest niewidoczna i zabija po cichu. Jako kolejną przyczynę wymienił zabieg aborcji. Podzielił się nawet danymi - których źródło jednak pozostaje nieznane - że w Polsce w przeciągu 100 lat aż 33,5 miliona dzieci nienarodzonych zostało pozbawionych życia przez ten zabieg. Jak mówi:
Młode pokolenie zdeprawowano 'edukacją' seksualną. To nie jest edukacja, a deprawacja, która sprawia, że młody człowiek nie będzie zdolny do podjęcia ważnych zadań społecznych, a takim zadaniem jest choćby założenie rodziny, przyjęcie potomstwa i jego wychowanie
Na tym jednak nie skończył opowiadania o wrogach dzietności w Polsce. Na kolejny ogień poszły śluby humanistyczne. Według niego są one przyczyną bezdzietności małżeństw, ponieważ wypierają śluby sakramentalne, szczególnie wśród młodego pokolenia, ponieważ nie wywołują skutków prawnych. Jak twierdzi:
Idea ślubu humanistycznego zmieniła paradygmat małżeństwa. Jeden cel - małżeństwo to tylko miłość. Drugiego nie ma - nie ma zrodzenia i wychowania potomstwa, a zatem małżeństwa bez dzieci, które prowadzą naród donikąd
Zaznaczył również, że wpływ na to wszystko ma deprawacja młodego pokolenia, a za tym idące również "zniszczenie moralne, duchowe i biologiczne".
