W naszym kraju pojawiły się już pierwsze bociany. Choć są to pojedyncze osobniki, nazywane "zwiadowcami" to wszystko wskazuje na to, że niebawem zima faktycznie odejdzie w niepamięć. W ciągu ostatnich kilku dni do różnych miejsc w Polsce, zarówno na północy, jak i na południu, zawitały długo wyczekiwane symbole wiosny.
Bociany powróciły na wiosnę. Ptaki pojawiły się w okolicach Karkonoskiego Parku Narodowego
Bociany opuszczają Polskę najczęściej w okresie od drugiej połowy sierpnia, aż do października. Ze swoich europejskich lęgowisk wyruszają na południe świata, kierując się do Afryki. Tam spędzają zimę na sawannach w Kenii, Ugandzie, ale również innych częściach kontynentu. Zazwyczaj pod koniec marca oraz na początku kwietnia powracają do swoich letnich domów, a ich wędrówka potrafi trwać nawet około 50 dni. Jak się okazuje, w tym roku kilka bocianów wróciło do Polski znacznie wcześniej, bo w pierwszej połowie lutego. Mówi się, że pierwsze pojawiają się ptaki "zwiadowcy", ale w naszym kraju pokazało się już naprawdę sporo osobników. Między innymi 16 lutego Karkonoski Park Narodowy opublikował na portalu X wpis, informujący o powracających bocianach.
Mamy pierwsze informacje o wracających bocianach. (...) O godzinie 10:20 przeleciały obok Pałacu Sobieszów trzy bociany. Może to koniec zimy? Czekamy na kolejne bocianie informacje.
- czytamy pod postem. Jak się okazuje, w okolicach walentynek pojawiło się znacznie więcej ptaków. Czyżby rzeczywiście skończyła się zima?
Najwięcej bocianów pojawiło się w okolicach walentynek. Pierwsze oznaki wiosny w Bydgoszczy
Nie tylko w górach pojawiły się pierwsze bociany, ale również w środkowej Polsce. W Łęgnowie Wsi pod Bydgoszczą zaobserwowano powrót Maćka, który od 31 lat mieszka w tym samym gnieździe. Na wolności ptaki te żyją przeciętnie około 10-12 lat, choć zdarzały się przypadki, że dożywały 20 lat. Najprawdopodobniej więc ulubiony Maciek to syn poprzedniego bociana, ale mieszkańcom Bydgoszczy to nie przeszkadza. Radość, jaka towarzyszyła powitaniu ptaka, była niezmierna. Dla wielu jest on pierwszym, niezmiennym symptomem nadchodzącej wiosny, który zdaniem lokalnych obserwatorów, mieszka w tym samym miejscu od 1993 roku. Legendarny już Maciek zjawił się w Łęgnowie Wsi tuż przed walentynkami. Również w okolicy tego święta pojawił się inny bocian. 16 lutego na facebookowym profilu "Bociany Mikołów" poinformowano o powrocie ptaka do swojego letniego gniazda. Na pewno w najbliższych dniach jeszcze nie raz usłyszymy podobne informacje. Wszystko wskazuje bowiem na to, że zima rzeczywiście przeminęła.
