Weteran wojenny ukrył na strychu kradzione dzieła sztuki. FBI: Znaczący fragment historii Okinawy

W czasie wojen wiele artefaktów zostaje utraconych, czasami bezpowrotnie. Odnalezione dzieła sztuki mają zatem ogromne znaczenie dla miejsc, z których zostały skradzione. Tym razem zaskakujące było zarówno miejsce ich przechowywania, jak i ich ilość. Teraz po latach w końcu mogą być zwrócone.

Bitwa o wyspę Okinawa była ostatnią bitwą na dużą skalę w wojnie na Pacyfiku, którą przeprowadzono w ramach operacji amerykańskich sił zbrojnych Iceberg. Rozpoczęła się 1 kwietnia 1945 roku i trwała do 21 czerwca tego samego roku, a zakończyła się zwycięstwem wojsk amerykańskich. Okinawa utraciła wówczas cenne artefakty kulturowe. Teraz okazuje się, że część z nich ukrywała się w jednym z domów w Stanach Zjednoczonych.

Zobacz wideo Hiroszima i Nagasaki. Te nagrania były tajne do lat 70.

Bitwa o Okinawę: straty poniesiono nie tylko w ludziach. Te artefakty opuściły kraj dekady temu

Jak dowiadujemy się z oficjalnego komunikatu Federalnego Biura Śledczego, skradzione artefakty z Okinawy zostały odnalezione na strychu w prywatnej posiadłości w Massachusetts. Odkrycia tego dokonała podczas porządków rodzina zmarłego weterana drugiej wony światowej. Co ciekawe, nie służył on nigdy na Pacyfiku. Unikalne przedmioty wzbudziły jednak zainteresowanie, więc zgłoszono to służbom. 

Było tam trochę zwojów i naczyń ceramicznych, była starożytna mapa. Wyglądały na stare i cenne. Z tego powodu przeprowadzili małe badania i ustalili, że przynajmniej zwoje zostały wpisane około 20 lat temu do Krajowych Akt Skradzionych Dzieł Sztuki FBI

- informuje agent specjalny Geoffrey J. Kelly z bostońskiego biura terenowego FBI. Śledztwo w tej sprawie rozpoczęto w styczniu 2023 roku. Ostatecznie okazało się, że na strychu były przechowywane 22 artefakty: sześć malowanych zwojów z XVIII–XIX wieku, ręcznie rysowana mapa Okinawy z XIX wieku oraz różne fragmenty naczyń i ceramiki. Znaleziono także list napisany na maszynie, który pomógł potwierdzić, że przedmioty zostały skradzione w ostatnich dniach drugiej wojny światowej.

Razem wzięte reprezentują naprawdę znaczący fragment historii Okinawy

- podkreśla Kelly. Co jednak z tym dorobkiem stanie się teraz?

Lista zrabowanych dzieł sztuki wciąż ma kilka pozycji. Część historii i kultury została jednak zwrócona

Artefakty z Massachusetts zostały przetransportowane do Narodowego Muzeum Sztuki Azjatyckiej Smithsonian Institution w Waszyngtonie, gdzie po raz pierwszy od wielu lat rozwinięto zwoje. Przedstawiają one portrety członków rodziny królewskiej z Okinawy, a namalowano je w jaskrawych czerwonych, złotych i niebieskich barwach.

Najpewniejszym sposobem na wyeliminowanie kultury jest wyeliminowanie jej przeszłości. Dlatego też dla nas, zarządców artefaktów i dziedzictwa kulturowego, naprawdę ważne jest, aby wróciły one do cywilizacji i kultur krajów, do których należą. Dokładamy wszelkich starań, aby tak się stało

- podsumowuje Kelly. Choć omawiane odkrycie stanowi dużą część skradzionej kultury Okinawy, to na wspomnianej wcześniej liście wciąż znajdują się zaginione przedmioty. FBI wykorzystało więc tę okazję, by poprosić o pomoc osoby, które mogą mieć jakiekolwiek informacje na ten temat.

Więcej o: