• Link został skopiowany

Złodziej z Karpacza zasłużył na tytuł pechowca. Myślał, że ukradł telefon. Dopiero potem zrozumiał błąd

Zuchwałych złodziei niestety nie brakuje. Kilka dni temu policjanci z Karpacza zatrzymali 41-latka, który włamał się do sklepu spożywczego. Mężczyzna ukradł urządzenie, które wziął za telefon komórkowy. Okazało się, że miał sporego pecha i to nie tylko dlatego, że nie był to nowoczesny smartphone.
Ten złodziej zasługuje na miano najbardziej pechowego. Myślał, że ukradł telefon, ale to coś innego
pixabay.com / AndrzejRembowski ; jelenia-gora.policja.gov.pl

W zeszły piątek, 15 marca 2024 roku, policjanci z Karpacza zatrzymali 41-letniego mężczyznę, który dokonał kradzieży w dyskoncie spożywczym. Złodziej myślał, że ukradł telefon komórkowy, ale bardzo się pomylił. W zidentyfikowaniu sprawcy pomogła szybka reakcja pracowników i zarejestrowane nagrania z monitoringu. Teraz grozi mu nawet do kilku lat więzienia i to wcale nie za przywłaszczenie mienia.

Zobacz wideo Ten kierowca dał popis głupoty na przystanku wiedeńskim. Grozi mu ogromna grzywna

Karpacz: Złodziej chciał ukraść telefon komórkowy. Dzięki analizie nagrań z monitoringu udało się go złapać

Tydzień temu policjanci z Karpacza zatrzymali pechowego złodzieja. 41-letni mieszkaniec powiatu karkonoskiego chciał ukraść w sklepie spożywczym telefon komórkowy. Mężczyzna wykorzystał chwilową nieuwagę sprzedawczyni, który odłożyła na chwilę używany przez nią sprzęt. Okazało się, że przedmiot, który sobie przywłaszczył, był palmtopem używanym przez pracowników do skanowania cen produktów. Warte 3500 złotych urządzenie udało się odzyskać dzięki nagraniom z monitoringu. Po zgłoszeniu sprawy na policję złodziej szybko został zidentyfikowany, a funkcjonariusze schwytali go w jego własnym mieszkaniu. Sama kradzież była już sporym wykroczeniem, jednak w domu przestępcy znaleziono coś jeszcze. Poza przywłaszczonym palmtopem mężczyzna był posiadaczem sporej ilości metamfetaminy, czyli związku chemicznego, będącego pochodną amfetaminy o bardzo silnym działaniu pobudzającym. Policjanci określili, że można byłoby uzyskać z niej nawet kilka porcji handlowych. Najprawdopodobniej 41-latek miał w planach dalszą sprzedaż. Teraz grozi mu znacznie więcej niż za kieszonkostwo.

Zatrzymanemu grozi kilka lat więzienia. W jego domu znaleziono coś więcej niż skradziony palmtop

Zatrzymany mężczyzna z powiatu karkonoskiego natychmiastowo trafił do policyjnego aresztu. Teraz czeka go proces, w którym będzie odpowiadał nie tylko za nieprzemyślaną kradzież palmtopa, ale również i posiadanie dużych dawek silnego narkotyku. Póki co oszacowano, że grozi mu nawet pięć lat całkowitego pozbawienia wolności. Sprawa jest jednak w toku i niewykluczone, że na jaw wyjdą nowe przewinienia. Poza złodziejstwem wymagane jest dokładne przyjrzenie się całej sprawie, związanej ze znalezionymi w jego mieszkaniu nielegalnymi substancjami. Za samo posiadanie amfetaminy grozi około trzech lat więzienia. Jeśli jednak udowodniono by mu sprzedaż narkotyków, mógłby otrzymać wyrok pozbawienia wolności nawet do 10 lat. 41-latek za wszystkie przewinienia odpowie przed sądem, ale jednego może być pewien. Kara, która słusznie go czeka, będzie surowa.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: