Zapytała, ile kosztuje chrzest. Odpowiedz zaskoczyła. "Co łaska, ale nie mniej niż 300"

Wielu rodziców zastanawia się, na jaki wydatek trzeba się przygotować, organizując dziecku chrzest święty w kościele. W ostatnich dniach jedna z matek ze Zgierza postanowiła zapytać o radę internautów na Facebooku. Komentujący pośpieszyli z interesującymi odpowiedziami.

Niegdyś media społecznościowe służyły głównie do dzielenia się wspomnieniami na przykład w postaci zdjęć. Na przestrzeni lat platformy tego typu stały się jednak również świetnym miejscem w sieci, z którego można czerpać wiedzę na różne tematy. W ostatnich dniach pewna mieszkanka Zgierza zapytała internautów na Facebooku, ile wypada dać księdzu za chrzest. Mogła liczyć na szybkie i rozbudowane odpowiedzi - niektóre były bardzo ciekawe. Jak brzmiały? 

Zobacz wideo Kto może zostać chrzestnym? Są warunki, które trzeba spełnić

Chrzest święty w kościele. Zapewnienie sakramentu dziecku może sporo kosztować

Chrzest jest bardzo ważnym wydarzeniem wśród wiernych. To nic innego jak obrzęd nawrócenia i oczyszczenia z grzechów, który jest pierwszym z sakramentów wtajemniczenia chrześcijańskiego. Najczęściej na decydują się na niego rodzice małych dzieci w wieku 2-4 lat, lecz zdarza się, że wykonywany jest nawet w życiu dorosłym. Na ogół w kościołach katolickich nie ma cenników i być ich nie powinno, a różnego rodzaju sakramenty są darmowe lub kosztują "co łaska". Czy jednak faktycznie tak to działa? Spoglądając na współczesny świat i historie, które pojawiają się w sieci, okazuje się, że w praktyce "co łaska" już nie funkcjonuje. Ile więc kosztuje chrzest święty?

Zapytała internautów o cenę chrztu. Odpowiedzi zaskoczyły. "Becz owieczko i płać"

Na Facebooku na stronie Spotted: Zgierz przed kilkoma dniami jedna z użytkowniczek zadała następujące pytanie: 

Grupo, ile powinnam zapłacić księdzu za udzieleniu Chrztu, gdy jest powiedziane co łaska?

Lada moment w sekcji komentarzy pojawiło się mnóstwo wpisów. Część internautów krytykowała podejście księży do sprawy, a inni podawali konkretne kwoty. Według większości osób w praktyce "co łaska" nie funkcjonuje od lat i bardzo często księża oczekują wysokich sum za takie sakramenty jak chrzest czy ślub.

Tyle, ile ksiądz sobie zażyczy. Za dużo? Becz owieczko i płać
Tyle, ile cię stać. Z drugiej strony, nie ma kasy fiskalnej to nie ma płatności
Powinno się wprowadzić cennik i nie byłoby problemu ani moralnych rozterek. Ja miesiąc temu miałem chrzest córki i dałem 700 zł
Jak to ksiądz mówi co łaska ,ale nie mniej niż 300 ale zazwyczaj dają 500

- pisali internauci pod postem na Facebooku. Jak widać, koszt sakramentu nie należy do najtańszych, choć z pewnością znajdą się i takie świątynie, w których wierni nie zapłacą ani grosza.

Więcej o: