Facebook ukrywa posty Muzeum Auschwitz. Na pomoc rusza jeden z resortów. Gawkowski nazwał to "skandalem"

Facebook ukrył i usunął niektóre posty publikowane przez profil Muzeum Auschwitz, upamiętniające ofiary obozu koncentracyjnego. Powodem ma być między innymi "nękanie", "mowa nienawiści" i "podżeganie do przemocy". Ministerstwo Cyfryzacji nie zamierza tego tak zostawić. Będzie domagało się wyjaśnień ze strony Mety.

Muzeum Auschwitz to miejsce, którego celem jest upamiętnienie historii niegdyś funkcjonującego obozu koncentracyjnego oraz osób, które straciły życie przez zbrodnicze działanie okupanta. Placówka dba również o swoje media społecznościowe, gdzie regularnie pojawiają się nowe wpisy, które są źródłem wiedzy dla osób z całego świata. Sam facebookowy profil "Auschwitz Memorial / Muzeum Auschwitz" posiada aż 527 tysięcy obserwujących, jednak wygląda na to, że nie wszyscy są zachwyceni jego obecnością na platformie

Zobacz wideo "Raport Pileckiego" [ZWIASTUN]

Muzeum Auschwitz kontra Facebook. Działanie Mety "podważa ważną pracę instytucji"

W piątek, 12 kwietnia 2024 roku, Muzeum Auschwitz przekazało, że z ich facebookowego profilu zniknęło 21 postów upamiętniających ofiary obozu. Według platformy wpisy naruszały ich regulamin, między innymi poprzez pokazywanie "nagości dorosłych i czynności seksualnych", "zastraszanie i nękanie", "mowę nienawiści" czy "podsycanie przemocy". 

Ten okropny incydent podważa ważną pracę naszej instytucji. Takie działanie jest niedopuszczalne i obraźliwe dla pamięci ofiar Auschwitz, którą staramy się zachować. Rani ocalonych, ich przodków i wszystkich, którzy poświęcili się na rzecz ocalenia pamięci historycznej

- czytamy w oświadczeniu Muzeum Auschwitz. Placówka zapowiedziała, że będzie domagać się wyjaśnień od Mety oraz odwołała się od tej decyzji. Jak informują, jednym z usuniętych i wciąż nieprzywróconych wpisów, jest ten, który miał upamiętnić tragiczne losy żydowskich dzieci z sierocińca w Izieu we Francji. Na profilu został opublikowany 6 kwietnia tego roku. 

Facebook usuwa wpisy Muzeum Auschwitz. Powody są różne, ale Gawkowski tego nie kupuje 

Muzeum wielokrotnie się odwoływało od tego typu decyzji Mety, jednakże nie zawsze przynosi to pożądane efekty. Niektóre prośby o cofnięcie blokady rozpatrywane są negatywnie i dlatego administratorzy profilu żądają ponownego rozpatrzenia sprawy oraz wyjaśnień, dlaczego ich posty są oznaczane jako nieodpowiednie

Uzasadnienie podane przez system Facebooka, którego władze twierdzą, że posty te stanowią treści naruszające 'standardy społeczności', jest całkowicie niezrozumiałe

- argumentują w oświadczeniu. Do sprawy odniósł się nawet wicepremier, minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski z Nowej Lewicy.

Ukrywanie postów upamiętniających ofiary Auschwitz to skandal i ilustracja problemów z automatyczną moderacją treści. Będziemy domagać się od Mety informacji o powodach tej sytuacji. Moderatorów powinno być więcej, a ci, którzy pracują na polskim rynku, powinni znać nie tylko język (który tu nie był problemem), ale i kontekst

- napisał Gawkowski. Minister dodał również, że jest to jeden z powodów, dla których rząd tak intensywnie pracuje nad wprowadzeniem europejskiego prawa DSA (Digital Services Act). Jest to "akt prawny Unii Europejskiej, który nakłada na firmy cyfrowe w całej UE odpowiedzialność za treści zamieszczane na ich platformach w celu tworzenia bezpieczniejszego środowiska internetowego". Zdaniem resortu pozwoli to na prawidłową kontrolę nad sposobem moderowania treści przez platformy

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Więcej o: