Przymrozki są zjawiskiem atmosferycznym, które objawia się, w momencie kiedy na naszych termometrach kreska wskazująca pomiar jest bliska zeru. Roślinami najbardziej narażonymi na negatywne działanie przymrozków są te, które swój proces wegetacyjny rozpoczynają wczesną wiosną. Jak powinniśmy je zabezpieczyć, aby w razie występowania ujemnych temperatur nie ucierpiały?
Na portalu warzywa.pl możemy przeczytać, że do Polski znów powróci fala przymrozków. Mrozy, które mięliśmy mieć już za sobą, nie chcą odpuścić.
Do Polski wracają przymrozki, ale tym razem dotyczyć będą innych regionów kraju. Niedzielny poranek ujemne temperatury do nawet -5 stopni przyniesie miejscami na zachodzie kraju oraz na zachodzie Łódzkiego. Niewielki przymrozek do -1 stopnia chwyci na Mazurach, zachodzie Mazowsza, w centrum Łódzkiego oraz na Górnym Śląsku. Przy gruncie temperatura może spaść poniżej -6 stopni Celsjusza
Ta informacja nie napawa optymizmem. I choć zimnej Zośki przypada 15 maja, wielu z nas miało nadzieję na inny scenariusz. Istotną kwestią jest odpowiedni dobór miejsca wysadzania roślin. Delikatne gatunki należy uprawiać w osłoniętych partiach ogrodu, w pobliżu murków lub ścian. Nawodnienie również jest istotną kwestią. W ciągu dnia woda kumuluje ciepło, które nocą jest oddawane stopniowo roślinie. Kolejną znaczącą sprawą jest nawożenie. Wybierajmy nawóz wieloskładnikowy, w którym zawarta jest spora ilość potasu. Jeśli chodzi o rozsad warzyw jednorocznych, dostosowujemy go do warunków klimatycznych. Najdogodniejszym jednak terminem będzie wspomniana już wcześniej zimna Zośka. Po 15 maja możemy mieć pewność, że naszym roślinom nie powinna się stać żadna krzywda związana z przymrozkami. W przypadku kiedy wysialiśmy nasze rośliny wcześniej i zauważyliśmy u nich widoczne oznaki przemarznięcia, należy podjąć następujące działania.
Najczęściej ofiarami przymrozków wśród kwiatów są hortensje, magnolie, pelargonie, surfinie oraz planty. Owocami, które dotyka przymrozek, są jabłonie, grusze, morele, porzeczki, truskawki i czereśnie. Wśród warzyw musimy liczyć się ze stratami ogórków, pomidorów, dyń, a także papryk. I choć lista jest długa, wiarę na ratunek należy zachować do końca. Pierwszym etapem naszego działania, po rozpoznaniu, że roślina padła ofiarą przymrozków, powinno być odpowiednie zabezpieczenie jej otoczenia. Plony należy umieścić w zacienionym miejscu, aby nie padały na nie bezpośrednie promienie słońca - to mogłoby je "dobić". Tutaj główną rolę odgrywa powolny proces ogrzewania. Można również wykonać metodę zraszania zimną wodą. Należy jednak pamiętać, że strumień musi być delikatny, aby nie uszkodził rośliny. Przemarznięte rośliny są osłabione, dlatego przez cały sezon musimy o nie odpowiednio dbać. Istotne jest nawożenie oraz podlewanie - zapewni to odpowiednią kondycję poszkodowanemu okazowi. Dodatkowo warto udać się do sklepu ogrodniczego, w którym można zakupić odpowiednie środki wspomagające wzrost i regenerację naszych roślin.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.