Travelist to popularny serwisu, który umożliwia rezerwację noclegów, atrakcji, transportu oraz innych usług i produktów turystycznych. Strona funkcjonuje w taki sposób, że wystarczy wpisać miejsce, które nas interesuje, a natychmiast otrzymamy liczne propozycje najlepszy ofert. W teorii jest to bardzo proste, jednakże w ostatnim czasie klienci skarżyli się na niezrozumiałe informacje prezentowane przez serwis. Skutkiem tego była interwencja Urzędy Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Travelist.pl: UOKIK twierdzi, że na stronie internetowej brakowało niezbędnych informacji. Powodem zamieszania jest dyrektywa Omnibus
Jak czytamy na stronie UOKiK, od półtora roku funkcjonuje unijna dyrektywa Omnibus, która zwiększa ochronę konsumentów w cyfrowym świecie. Zmiany dotyczą między innymi rozszerzonych obowiązków informacyjnych platform handlowych. Po sprawdzeniu, czy serwis Travelist stosuje się do nowych przepisów, okazało się, że na stronie internetowej spółki brakowało pewnych informacji.
Serwis nie określał bezpośrednio i w widocznym miejscu, że prezentuje oferty pochodzące od przedsiębiorców, ani jak podzielone są obowiązki związane z realizacją umowy między platformą a wystawiającym ofertę. Dostęp do tych informacji był utrudniony i mogły one być niezrozumiałe dla użytkowników
- czytamy w oświadczeniu Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Wyjaśniono również, że są to informacje, które pozwalają konsumentom ustalić przysługujące im prawa oraz na przykład sprawdzić do kogo powinni się zwrócić w przypadku reklamacji lub problemów z dokonaniem płatności. Oznacza to, że osoba zawierająca umowę przez internet powinna wiedzieć, czy kupuje dany produkt od przedsiębiorcy oraz za co odpowiada sprzedający, a za co internetowa platforma handlowa. Właśnie tego typu informacji brakowało w serwisie lub były trudno dostępne dla konsumentów.
UOKiK reaguje na reklamacje klientów Travelist.pl. Konsumenci otrzymają rekompensatę finansową
Prawidłowo realizowany obowiązek informacyjny to większa ochrona konsumentów korzystających z e-commerce. Użytkownicy platform handlowych powinni móc znaleźć istotne z punktu widzenia zawieranej umowy informacje bez konieczności przeszukiwania wielu zakładek i domyślania się, o co chodzi w kierowanym do nich komunikacie
- stwierdził Prezes UOKiK Tomasz Chróstny. Po przeprowadzonej analizie spółka została zobowiązana do zmiany miejsca publikacji i treści komunikatów przekazywanych klientom. Co więcej, każda osoba, która zgłosiła skargę dotyczącą działań firmy w tym zakresie, ma otrzymać rekompensatę w wysokości 50 złotych do wykorzystania na stronie Travelist.pl. Konsumenci, którzy nie zgłosili reklamacji, wciąż mogą to zrobić. Mają na to 30 dni od momentu, w którym spółka indywidualnie poinformuje ich o decyzji Prezesa UOKiK.
Teraz spółka bezpośrednio wskazuje, że prezentowane oferty pochodzą od przedsiębiorców, którzy są stroną umowy i są odpowiedzialni za jej wykonanie, zaś platforma odpowiada za funkcjonalność serwisu Travelist.pl, w tym możliwość dokonywania rezerwacji i płatności oraz wystawiania opinii w serwisie
- dodano w komunikacie.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
