Od początku roku miało premierę sporo ciekawych filmów. Choć nie minęło więcej niż sześć miesięcy, to magazyn "Hollywood Reporter" postanowił stworzyć ranking najlepszych produkcji 2024 roku. Co ciekawe, doceniono między innymi bajkę dla dzieci oraz polskie dzieło. Zobacz, co warto obejrzeć w najbliższym czasie.
Niedawno Letterboxd opublikował ranking najgorszych filmów dekady, w którym znalazły się aż trzy polskie produkcje. Teraz z kolei "Hollywood Reporter" postanowił docenić nasze rodzime dzieło w liście 10. najlepszych debiutów kinowych tego roku. Zestawienie uwzględnia nie tylko amerykańskie filmy, ale również produkcje z całego świata, w tym z Polski. Jeśli chodzi o gatunki, tutaj również postawiono na różnorodność. Znajdziemy bowiem bajkę dla dzieci, dramaty, trochę trudnej historii oraz faktów, a nawet opowieść o nastolatkach. Zobacz, co zostało docenione przez krytyków. Być może lista zainspiruje wypad do kina lub relaksujący wieczór przed telewizorem.
Wśród najlepszych filmów 2024 roku nie mogło zabraknąć ostatniego głośnego hitu z Zendayą, czyli "Challengers". To przewrotna opowieść o tenisistce, pełna emocji i romansu, ale również sportu. Krytycy wybrali również "La Chimerę", czyli komedię przygodową, wyreżyserowaną przez Włoszkę. Szczególne uznanie zdobył film animowany "W głowie się nie mieści 2". Kontynuacja znanego hitu opowiada historię Riley, która jest już nastolatką, a w jej głowie pojawiają się zupełnie nieznane dotąd emocje. "Hollywood Reporter" nie zapomniał również o japońskim dramacie "Zła nie ma". Choć na Filmwebie nie przekroczył nawet 6,5 gwiazdki, to film zdecydowanie ma w sobie coś wyjątkowego, coś, co przyciąga pasjonatów oryginalnego kina. W rankingu pojawiło się również "Ja, kapitan" (włoska produkcja) oraz "I Saw the TV Glow" (amerykański horror). Nieco faktów możemy poznać dzięki "Power" (historia policji w Stanach Zjednoczonych) oraz "Wildcat" (opowieść o znanej pisarce Flannery O'Connor). Zaskakującym wyborem jest "Terrestrial Verses", irański komediodramat. Doceniona została również polska "Zielona granica". To głośny i nieco kontrowersyjny dramat wyreżyserowany przez Agnieszkę Holland. Film zainspirowany był kryzysem migracyjnym na polsko-białoruskiej granicy.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.