Czasami losy znanych dzieł sztuki czy innych przedmiotów związanych z ważnymi wydarzeniami historycznymi mogą zaskakiwać, a po latach są odnajdowane w nieoczekiwanych okolicznościach. Przekonał się o tym Richard Moore, który jest pasjonatem historii i kolekcjonerem. Choć często szuka w sieci różnych obiektów związanych z ważnymi osobami lub wydarzeniami w przyszłości, to tym razem sam długo wątpił, że mógł trafić na coś tak wyjątkowego.
Jak donosi CNN, Moore na swoje znalezisko trafił w 2022 roku podczas przeglądania oferty portalu sprzedającego używane przedmioty Goodwill. Znalazł wówczas zdjęcie oprawionego w ramkę przedmiotu, który rzekomo zawierał fragment namiotu Jerzego Waszyngtona. Dołączona była do niego notatka informująca, że namiot był częścią wystawy upamiętniającej 300. rocznicę założenia Jamestown w kolonii Wirginii, czyli pierwszej stałej osady angielskich kolonistów w Ameryce Północnej. Moore początkowo był sceptyczny, mając na uwadze to, że w internecie nie brakuje oszustów. Mimo to zaczął przyglądać się ofercie bliżej. Materiał miał około 10 centymetrów szerokości i 13 centymetrów długości. Sama przedarta notatka wyglądała zaś, jakby postarzała się z biegiem czasu. W końcu mężczyzna skusił się po dwóch tygodniach, zaoferował nieco ponad 1700 dolarów (około 6,7 tysiąca złotych) i wygrał aukcję.
W lutym ubiegłego roku Moore skontaktował się z Muzeum Rewolucji Amerykańskiej w Filadelfii, gdzie znajdowały się namiot sypialny i biurowy Waszyngtona. Tam ostatecznie potwierdzono autentyczność materiału.
To, co naprawdę fascynuje w tym konkretnym fragmencie, to to, że zachowała się na krawędzi czerwona wełniana lamówka, co mówiło nam, że prawdopodobnie został on wycięty z krawędzi dachu namiotu jadalnego
- tłumaczył w rozmowie z CNN Matthew Skic, kurator wystaw we wspomnianym muzeum. Co więcej, fragment namiotu jest wyceniany na kilkadziesiąt tysięcy dolarów. Co zatem teraz się z nim stanie?
Moore zgodził się wypożyczyć swoją drogocenną własność i od lutego tego roku można go podziwiać w ramach muzealnej wystawy "Świadek rewolucji: nieprawdopodobne podróże namiotu Waszyngtona". Fragment będzie dostępny w muzeum do 5 stycznia 2025 roku, po czym zostanie zwrócony Moore’owi. Jak wyjaśnia instytucja, namioty Jerzego Waszyngtona mają prawie 250 lat. Używano ich podczas wojny o niepodległość, a służyły jako sypialnie i biura, w których późniejszy pierwszy prezydent USA prowadził spotkania, planował strategie i pisał listy. Z biegiem lat namioty stały się symbolem przywództwa Waszyngtona i założenia kraju po rewolucji. Sam Moore przyznaje, że ten aspekt jest dla niego najbardziej ekscytujący.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.