Zamieszanie wywołała piątkowa wypowiedź Przemysława Babiarza na antenie TVP podczas ceremonii otwarcia igrzysk olimpijskich w Paryżu. Jednym z elementów wydarzenia był utwór "Imagine" Johna Lennona, który powstał w 1971 roku i pojawił się na albumie o tym samym tytule. Dość szybko stał się również wręcz symbolem kariery brytyjskiego muzyka, który zmarł w tragicznych okolicznościach w 1980 roku. O czym zatem mówi piosenka, która do dziś słuchana jest przez miliony ludzi na całym świecie? Wygląda na to, że nie dla wszystkich jest to wyobrażenie o idealnym świecie.
Ponadczasowy utwór wybrzmiał podczas tegorocznych igrzysk olimpijskich, co nie umknęło komentatorowi Telewizji Polskiej.
Świat bez nieba, narodów, religii i to jest wizja tego pokoju, który wszystkich ma ogarnąć. To jest wizja komunizmu, niestety
- stwierdził Babiarz, odnosząc się do tekstu utworu. Jego słowa pociągnęły za sobą konsekwencje, ponieważ TVP wydało komunikat, w którym poinformowano o zawieszeniu go w obowiązkach służbowych.
Informujemy, że po wczorajszych skandalicznych słowach Przemysława Babiarza został on zawieszony w obowiązkach służbowych i nie będzie komentował zmagań podczas igrzysk olimpijskich
- przekazali przedstawiciele TVP. Zaznaczono również, że "wzajemne zrozumienie, tolerancja, pojednanie - to nie tylko podstawowe idee olimpijskie, to także fundament standardów, którymi kieruje się nowa Telewizja Polska. Nie ma zgody na ich łamanie". Co więcej, do sprawy odniósł się też szef KRRiT Maciej Świrski, potwierdzając, że wszczęto postępowanie wyjaśniające. Procedura ma wykazać, czy nie zostało naruszone prawo do wolności wypowiedzi dziennikarza.
W myśl art. 213 Konstytucji Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji stoi na straży wolności słowa, prawa do informacji oraz interesu publicznego w radiofonii i telewizji
- czytamy na platformie X.
Jak natomiast informuje serwis Onet, utwór "Imagine" został stworzony na początku lat 70., kiedy to w Stanach Zjednoczonych narastał sprzeciw wobec działań wojennych USA w Wietnamie. Piosenka była pewnego rodzaju manifestem i miała pomóc ludziom wyobrazić sobie świat pełen pokoju, bez konfliktów i różnic międzyludzkich. Celem Lennona było stworzenie prostego utworu, który trafi do każdego, a jego głównym nurtem była koncepcja jedności.
Jeśli potrafisz wyobrazić sobie świat w pokoju, bez wyznań religijnych - nie bez religii, ale bez tego 'mój Bóg jest większy niż twój Bóg' - to może być prawdą
- stwierdził w wywiadzie dla magazynu "Playboy". Co więcej, Lennon nie był komunistą, lecz nie zaprzeczał, że "Imagine" można interpretować jako manifest komunistyczny.
Utwór 'Imagine', który mówi: wyobraź sobie, że nie ma już religii, nie ma już kraju, nie ma już polityki, jest praktycznie manifestem komunistycznym, chociaż wcale nie jestem komunistą i nie należę do żadnego ruchu
- wyznał niegdyś artysta.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.