Sylwia Spurek była europosłanką w latach 2019-2024, startującą z list Wiosny Roberta Biedronia. Do 2019 roku była również członkinią honorową Rady Programowej Funduszu Feministycznego Femfund. O prawa kobiet polityczka walczy od lat, a teraz pochwaliła się kolejnym pomysłem. Spurek chce, by w Polsce uchwalono nowe święto państwowe, a dokładniej Dzień Pamięci Ofiar Przemocy ze względu na Płeć.
Sylwia Spurek zaproponowała kolejne święto państwowe w Polsce. Nie będzie wolnego od pracy
Sylwia Spurek stworzyła petycję, w której domaga się uchwalenia święta państwowego - Dnia Pamięci Ofiar Przemocy ze względu na Płeć. Święto miałoby być obchodzone 25 listopada każdego roku.
W tym roku mija 35 lat od masakry w Montrealu, podczas której mężczyzna zabił kilkanaście kobiet, twierdząc, że walczy z feminizmem. Choćby z tego powodu warto mówić dziś o przemocy wobec kobiet, choć tak naprawdę każda okazja jest dobra, by nagłaśniać, że kobiety nie są bezpieczne w domu, w pracy, na ulicy, a wraz z rozwojem technologii także w internecie
- powiedziała w rozmowie z "Rzeczpospolitą" Sylwia Spurek, była europosłanka z list Wiosny Roberta Biedronia. Święto nie ma być jednak dniem wolnym od pracy. Warto dodać, że 25 listopada obchodzony jest również Międzynarodowy Dzień Eliminacji Przemocy wobec Kobiet, ustanowiony w 1999 roku przez ONZ.
Święto państwowe w listopadzie. Projektem zajmie się Komisja do Spraw Petycji
Według byłej europosłanki dodatkowe święto powinno zostać ustanowione również w Polsce, ponieważ - jak zaznacza w petycji - "przemoc ze względu na płeć jest zjawiskiem głęboko zakorzenionym w nierówności płci i stanowi jedno z najbardziej znaczących naruszeń praw człowieka". Odniosła się również do tego, że aż 33 proc. Europejek jest ofiarami przemocy, zarówno fizycznej, jak i psychicznej, seksualnej lub ekonomicznej, tylko dlatego, że ich płeć uznawana jest za słabszą. Dokument został już skierowany do Sejmu i jeśli spełni wszystkie wymogi formalne, zajmie się nim specjalna Komisja do Spraw Petycji. Jej przedstawiciele mogą zaopiniować go negatywnie i wstrzymać jego bieg lub pozytywnie, decydując o przygotowaniu projektu ustawy bądź dezyderatu do rządu.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
