Afrykańskie kleszcze już w Polsce. Pojawiły się w dwóch województwach. "Znaleziono trzy okazy"

Dzięki akcji zainicjowanej przez pracowników Uniwersytetu Warszawskiego odkryto obecność egzotycznego kleszcza na terenie Polski. Jest nosicielem wielu niebezpiecznych chorób. Naukowcy alarmują. W tych województwach należy zachować szczególną ostrożność.

W związku z dynamicznym rozprzestrzenianiem się afrykańskiej odmiany kleszcza Hyalomma w Europie, pracownicy Uniwersytetu Warszawskiego postanowili wyjść z pewną inicjatywą. Akcja "Narodowe kleszczobranie" ma na celu monitorowanie populacji pajęczaków. Dzięki aktywnej współpracy społeczeństwa udało się ustalić, że do Polski dotarł niebezpieczny gatunek. Występuje na terenie dwóch województw.

Zobacz wideo Ze słońcem nie ma żartów. Jak radzić sobie z upałami?

Kleszcz afrykański w Polsce. Ustalono miejsca, w których występuje egzotyczny osobnik

Hyalomma to kleszcz popularnie nazywany afrykańskim. Osobnik charakteryzuje się wyjątkowo dobrze rozwiniętym zmysłem wzroku i długimi odnóżami, które umożliwiają mu szybkie poruszanie się. Dorośli przedstawiciele są w stanie osiągnąć czterokrotnie większe rozmiary od dobrze nam wszystkim znanych kleszczy. Dorosła samica może mierzyć nawet do jednego centymetra długości. Ich wielkość jest niejako ułatwieniem dla ludzi, którzy zdecydowanie powinni uważać, aby nie paść ofiarą zwierzęcia. Ugryzienie często doprowadza do poważnych powikłań zdrowotnych. Rodzime kleszcze w wyniku przenoszonych wirusów zarażają swoje ofiary bakterią z rodzaju Borellia, która wywołuje bolerioze. Choroba wykryta we wczesnym stadium może podlegać wyleczeniu. Niestety, w przypadku nakłucia przez Hyalomma, sytuacja wygląda znacznie gorzej. Kongijsko-krymska gorączka krwotoczna w ponad 40 proc. przypadków kończy się śmiercią. Obecność niebezpiecznego gatunku w Europie została odnotowana już jakiś czas temu, teraz przedostał się również do naszego kraju. Jeden z nich został zauważony na koniu w okolicach Częstochowy. Kolejne rozpoznano w innych częściach Polski.

Mapa kleszczy. W tych województwach odnotowano obecność afrykańskiego gatunku

"Narodowe kleszczobranie" zainicjowane w maju przez naukowców pracujących na Uniwersytecie Warszawskim, okazało się być strzałem w dziesiątkę. Od czasu ogłoszenia akcji, do badaczy dotarło około 420 zgłoszeń. Większość z nich dotyczyła kleszczy pospolitych, łąkowych oraz jeżowych i obrzeżków, jednak w trakcie wakacji dokonano odkrycia afrykańskiego osobnika.

Dzięki osobom zaangażowanym w projekt 'Narodowe kleszczobranie' prowadzony przez naukowców z UW, pod koniec lipca i na początku sierpnia znaleziono trzy okazy tzw. kleszczy afrykańskich - w okolicach Poznania, Częstochowy oraz Barankowa

- czytamy na profilu Uniwersytetu Warszawskiego. Mieszkańcy województwa wielkopolskiego i śląskiego muszą mieć się na baczności. Hyalomma w przeciwieństwie do swoich krewnych wykazuje się sporą determinacją w pochwyceniu ofiary, za którą potrafi ruszać w pogoń.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Więcej o: