Dzieci, szczególnie te najmłodsze, stale eksplorują świat. Nie tylko zadają mnóstwo pytań, ale też wiele rzeczy chcą sprawdzić na własnej skórze. Często dotyczy to poznawania nowych smaków, jednak nie zawsze pałaszują wyłącznie to, co ląduje na ich talerzach. Chwila nieuwagi wystarczy, aby w buzi malucha znalazły się trujące substancję. Doskonale wiemy, że chemię gospodarczą należy trzymać z dala od nich, niestety czasami zapominamy, że niebezpieczeństwo czyha także w lasach, parkach czy nawet naszych własnych ogrodach. Tak właśnie jest w przypadku uwielbianej przez pociechy rośliny, która kusi białymi "strzelającymi" owocami.
Śnieguliczka biała stanowisko i właściwości. Czy Śnieguliczka jest miododajna?
Śnieguliczka biała to krzew, który możemy spotkać w wielu miejscach. Ze względu na swój wygląd często sadzimy ją w naszych ogrodach, jednak zdarza się, że zapominamy o niebezpieczeństwie z tym związanym. Jej dekoracyjne białe, czerwonobiałe lub różowe jagody nie tylko pięknie dekorują krzew, ale też stają się elementem zabaw. Dzieci zrywają je, a następnie rzucają na ziemię, aby rozdeptać owoce, które wydają wówczas "strzelający" dźwięk. Ta z pozoru niewinna zabawa może skończyć się wieloma nieprzyjemnościami.
Śnieguliczka biała jest często sadzona w grupach, dzięki temu tworzy gęsty żywopłot. Jej zaletą jest łatwość w przystosowaniu się do panujących warunków. Rośnie zarówno na stanowisku w półcieniu, jak i w pełnym słońcu. Ponadto jest miododajna, nie przeszkadzają jej zanieczyszczenia unoszące się w powietrzu, w związku z tym często wybierana jest jako ozdoba parków miejskich czy pasów zieleni. Mimo że ma wiele zalet i pięknie zdobi ogrody, to niestety jest trująca.
Czy śnieguliczka biała jest trująca? Czy śnieguliczka jest trująca dla psa? To trzeba widzieć
Za toksycznością śnieguliczki białej stoją wytwarzane przez nią alkaloidy i saponiny. Ze wszystkich części rośliny to właśnie jagody są najbardziej toksyczne. Kontakt z krzewem może spowodować podrażnienie skóry oraz oczu, z kolei jej spożycie prowadzi do wymiotów, biegunki, a czasem nawet utraty przytomności, majaczenia czy śpiączki. Na szczęście zatrucia zdarzają się rzadko i najczęściej pojawiają się po spożyciu dużej liczby owoców.
Z uwagi na to osoby, które mają dzieci lub zwierzęta domowe, powinny zrezygnować z hodowli tej rośliny. Lepiej nie kusić losu. Jak już wspomnieliśmy, zwykła chwila nieuwagi może prowadzić do przykrych konsekwencji.
