Martyna Wojciechowska oprócz 16-letniej Marysi ma również adoptowaną w 2017 roku córkę Kabulę, pochodzącą z Tanzanii. 26-letnia kobieta chorująca na albinizm odwiedziła ukochaną podróżniczkę w Polsce. Z tej okazji dziennikarka podzieliła się na Instagramie wspólnie spędzonymi chwilami.
Martyna Wojciechowska wywołała w mediach nie lada podziw, decydując się w 2017 roku na adopcję. Przybraną córką podróżniczki stała się Kabula cierpiąca na albinizm. Młoda mieszkanka Tanzanii miała za sobą tragiczną przeszłość. Ze względu na swoją chorobę i odmienny wygląd była traktowana jak wróg. Grupa ludzi zaatakowała dziewczynkę nawet w jej własnym domu, wierząc, że ma magiczne zdolności. Kabula w Polsce była po raz pierwszy rok po adopcji. Obecnie ma już 26 lat i studiuje prawo. Korzysta z czasu wolnego w czasie wakacji, odwiedziła swoją przyszywaną mamę. O jej przylocie Martyna Wojciechowska napisała w social mediach kilka dni temu.
Niespodzianka! Patrzcie, kto wpadł do Polski na wakacje! Spędzimy z Kabulą kilka tygodni razem, może macie jakieś pomysły co powinna koniecznie zobaczyć albo czego doświadczyć? Żeby po tych kilku tygodniach wróciła na swoje prawnicze studia naładowana pozytywną energią do działania! Otwieram giełdę pomysłów!
- napisała dziennikarka, nie kryjąc radości. To jednak dopiero początek ich wspólnego zwiedzania stolicy. Podróżniczka stara się zrobić wszystko, by Kabula jak najlepiej zapamiętała ten pobyt i doświadczyła tak dużo dobrego, jak tylko się da.
Korzystając z okazji, że Kabula przyleciała do Warszawy, Martyna Wojciechowska postanowiła nie trwonić czasu i zabrać ją w tak wiele miejsc, jak tylko się da. Na Instagramie pojawiła się również informacja, że podróżniczka zasponsorowała córce wizytę u dentysty.
Big city life! Kabula jest w Warszawie zaledwie od kilku dni i zdążyła już odwiedzić sporo miejsc. Nasza przyszła prawniczka nie marnuje czasu! Ostatnie dni to małe przyjemności, ale i te mniej przyjemne spotkania na fotelu dentystycznym. Kabula dała radę i zdobyła nawet odznakę dzielnego pacjenta. Jeszcze kilka spotkań i Kabuli uśmiech będzie jeszcze piękniejszy!
- zapowiedziała podróżniczka. Wszystko wskazuje więc na to, że 26-latka spędzi w stolicy jeszcze trochę czasu, między innymi na kosmetycznych zabiegach.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.