• Link został skopiowany

Warszawa najbardziej zapluskwionym miastem w Polsce. Ekspert oskarża Euro 2012

Jeden z oddziałów urzędu w Warszawie został kompletnie opanowany przez pluskwy. Obecność owadów przegoniła pracowników z biura i wciąż nie wiadomo, kiedy wrócą do pracy. Jeden z ekspertów wysnuł pewne przypuszczenia na temat źródła problemu. Jego zdaniem są nim rozgrywki sprzed lat.
pluskwy (zdj. ilustracyjne)
JasonOndreicka/istock

Kilka dni temu biuro urzędu Pragi Południu przy ulicy Podskarbińskiej zostało opanowane przez pluskwy. Pracownicy za wszelką cenę próbowali się ich pozbyć, jednak sytuacja stała się tak poważna, że wciąż nie mogą wrócić do pracy stacjonarnej. Problem pojawił się także w sąsiadujących mieszkaniach komunalnych. Insekty po kolei przechodziły z jednego pomieszczenia do drugiego, aż w końcu zdominowały cały budynek.

Zobacz wideo Jak pozbyć się mrówek? Do tajnej mikstury potrzebujesz pieprzu

Skąd się biorą pluskwy? Ekspert zaskoczył swoją teorią

W piątek odbyła się dezynsekcja całego obiektu przy ulicy Podskarbińskiej. Pracownicy mają nadzieję, że w ten sposób pozbędą się na dobre pluskiew z biura, choć ich zdaniem problem zaczął się w sąsiadujących mieszkaniach komunalnych. Nie można tego wykluczyć, ale należy zwrócić uwagę, że insekty nie są tylko w tym budynku. Wielu mieszkańców stolicy zmaga się aktualnie z tą plagą. Zdaniem biologa terenowego Remigiusza Barczyńskiego, Warszawa jest najbardziej zapluskwionym miastem w Polsce. Dlaczego? Jak twierdzi ekspert, problem pojawił się już ponad 10 lat temu.

Problem zaczął się tak naprawdę w 2012 roku, kiedy organizowaliśmy Mistrzostwa Europy w piłce nożnej wraz z Ukrainą. Wówczas do Polski przyjechało mnóstwo ludzi z całego świata. Stadiony, mecze, hotele, środki komunikacji miejskiej

- mówił w rozmowie z portalem warszawa.eska.pl.

Z czego robią się pluskwy w domu? Po tym poznasz, że insekty są w domu

Pluskwy to niewielkie owady żywiące się krwią zwierząt ciepłokrwistych, głównie człowieka. Osiągają około 4-6 milimetrów długości i 3 milimetry szerokości. Posiadają czerwonobrunatne, silnie spłaszczone, owalne ciała zwężające się ku przodowi. Dzięki niewielkim rozmiarom potrafią doskonale chować się w różnych zakamarkach, zwykle w meblach, materacach i pościeli. To właśnie tam najczęściej atakują swoje ofiary. Gryzą głównie podczas snu, dlatego obecność insektów w mieszkaniu można poznać dopiero po czerwonych śladach na ciele. Czasami wyczuwalny jest także nieprzyjemny zapach podobny do kolendry lub gnijących malin. Owady w obliczu zagrożenia produkują bowiem oleisty płyn. Mimo rozpoznania walka z pluskwami jest niestety trudna i trwa bardzo długo. Sama dezynsekcja może nie wystarczyć i czasami konieczne jest pozbycie się wszystkich zainfekowanych mebli oraz ubrań.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: