Mogłoby się wydawać, że o zwierzętach żyjących w Polsce wiemy już wszystko. Szczególnie nie dziwi widok leśnych ssaków, na przykład saren, które nieustannie spotyka się w lasach, na wsiach i przy drogach. Pewien mężczyzna miał jednak szczęście zauważyć bardzo nietypowego, zupełnie białego osobnika. Była to sarna albinos.
O zaskakującym spotkaniu poinformowano na profilu nizanskie.info na Facebooku. Doświadczył go pan Marcin, który zaobserwował białą sarnę w okolicach przejazdu kolejowego Borowina, nieopodal Nadleśnictwa Rudnik w województwie podkarpackim. Mężczyzna miał niebywałe szczęście, bowiem wpadł na piękne zwierzę aż dwukrotnie w ciągu dwóch dni.
Czasami natura obdarza nas niezapomnianymi momentami, a ten widok na pewno pozostanie w pamięci naszego czytelnika na długo! Wczoraj i dziś, w okolicach przejazdu kolejowego Borowina koło Nadleśnictwo Rudnik, Lasy Państwowe, czytelnik Marcin Siwak miał niezwykłe szczęście spotkać sarnę albinosa - aż dwukrotnie! Widok takiej sarny to prawdziwa rzadkość i wyjątkowe przeżycie, bo albinizm u dzikich zwierząt jest niezwykle rzadkim zjawiskiem
- czytamy w mediach społecznościowych, gdzie zamieszczono też zdjęcie sarny albinosa.
Albinizm to bardzo rzadka cecha, występująca u niemal wszystkich gatunków kręgowców. Objawia się charakterystycznymi zmianami koloru skóry, włosów, piór czy nawet tęczówek oczu, które przybierają białą barwę. Wynika to z niedoboru lub całkowitego braku pigmentu w komórkach. Jak podano na stronie Lasów Państwowych, wśród ssaków albinizm stwierdza się raz na około 100 tysięcy urodzeń, natomiast w przypadku ssaków jeleniowatych schorzenie to występuje raz na kilka lat i zwykle tylko wśród danieli. Badacze wyróżniają trzy odmiany albinizmu:
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.