Janusz Palikot od pewnego czasu jest na tak zwanym świeczniku, a media regularnie informują o jego problemach z prawem. Pojawił się nieprawomocny wyrok za promowanie alkoholu w sieci, a do tego doszło zatrzymanie przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Jak informował portal Jawny Lublin, to wszystko miało skutkować utratą między innymi zabytkowej kamienicy położonej przy ulicy Archidiakońskiej 9 w Lublinie. Wiele wskazuje jednak na to, że sytuacja zmusiła polityka do sprzedania również innych nieruchomości, w tym kościoła w Okrzeszynie.
Kamienica Palikota to nie wszystko. Były polityk pozbywa się również kościoła
Były polityk został zatrzymany przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego 3 października 2024 roku. Z ustaleń Prokuratury Krajowej wynika, że Janusz Palikot w latach 2019-2023 miał oszukać kilka tysięcy osób na łączną kwotę blisko 70 mln złotych. Ostatecznie postawiono mu osiem zarzutów dotyczących oszustwa i przywłaszczenia mienia, lecz nie przyznał się do winy. Problemy ma także jego spółka - Manufaktura Piwa Wódki i Wina. Firma posiada długi sięgające 175 mln złotych i właśnie dlatego Palikot ma ratować się sprzedażą własnych nieruchomości. Poza kamienicą na Starym Mieście w Lublinie, lubelskim lokalem zwanym Domem Złotnika oraz domem w Warszawie i Mięćmierzu pod Kazimierzem Dolnym, w sieci można znaleźć również ofertę dotyczącą zabytkowego kościoła pw. św. Michała Archanioła w Okrzeszynie, znajdującego się zaledwie 30 metrów od granicy polsko-czeskiej.
Janusz Palikot sprzedaje swój kościół. Chce za niego sporo ponad pół miliona złotych
Janusz Palikot miał kupić tę nieruchomość w listopadzie 2021 roku. Świątynia została natomiast wybudowana w latach 1580-1585, a w 1736 roku przeszła dużą przebudowę.
Kaplica cmentarna, dawniej kościół filialny p.w. Św. Michała, wzniesiony w XVI wieku, przebudowany w XVII w., jest zabytkiem barokowej architektury sakralnej na Śląsku
- napisano w ogłoszeniu na jednym z portali sprzedażowych. W ofercie zaznaczono, że budynek może służyć za "salę bankietową, weselną oraz konferencyjną" a jego "niezaprzeczalnym atutem jest świetna akustyka". Dzięki temu w przyszłości mogą odbywać się w nim także wydarzenia muzyczne. Jego powierzchnia wynosi 242 metry kwadratowe i co ważne obiekt został wpisany do wojewódzkiego rejestru zabytków. Z informacji podanych na portalu wynika, że cena takiej przyjemności to 650 tys. złotych.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
