Obraz "Pieśń" autorstwa Wojciecha Pietrasza został opublikowany na Facebooku przez profil Polish Masters of Art. Dzieło przedstawia Matkę Boską Częstochowską w sposób znacznie mniej oczywisty niż tradycyjny. Zdaniem samego autora w tym przypadku mamy do czynienia ze "smutnym i refleksyjnym obrazem o dewaluacji wartości, świętości" nawiązującym do przemijania świata i zmian. Wielu internautów odebrało jego twórczość w nieco inny sposób, uznając ją za bluźnierczą i zwracając uwagę na ciemną twarz Maryi, która przypomina zwęglone ciało.
Obraz Matki Boskiej Częstochowskiej w nowej odsłonie. "Gratuluję, obraził pan wszystkich"
Na obrazie autorstwa Wojciecha Pietrasza, absolwenta Wydziału Malarstwa krakowskiej ASP, Matka Boska oraz jej dzieciątko mają czarne, prawie zwęglone twarze. Ponadto dużą uwagę zwracają niebieskie oczy oraz wręcz nieobecny wzrok. Nie da się zatem ukryć, że taki wizerunek Matki Boskiej nie jest tym, do czego przyzwyczaili ludzi inni artyści czy sam Kościół.
Bałem się, że może być źle odebrany i długo zastanawiałem się, czy wrzucać go do sieci. Dla mnie to bardzo smutny i refleksyjny obraz o dewaluacji wartości, świętości itp. O przemijaniu świata, jaki znamy
- czytamy w opisie obrazu zatytułowanego "Pieśń". Niestety okazuje się, że obawy twórcy był słuszne. Po opublikowaniu dzieła w mediach społecznościowych rozpętała się prawdziwa burza. Wielu osobom taki rodzaj twórczości nie przypadł do gustu. Niektórzy dopatrywali się w tym nawet działań szatana. Inni natomiast twierdzili, że "praca ośmiesza samego artystę", wmawiając mu "brak poczucia estetyki oraz znajomości ikonografii".
Ewidentne działanie szatana poprzez ludzi. Bluźnierstwo;
Smutny!? Jest straszny! To jest profanacja! Jeśli jesteś Polakiem, to powinieneś wiedzieć, że Niepokalana nie wygląda jak trup! Niepokalana znaczy bez piętna grzechu, nie ma w jej naturze tego, co czyni nas słabymi, szpetnymi i przemijającymi;
Ohydne;
Gratuluję, obraził pan wszystkich;
Typowa tandeta i jałowizna tzw. sztuki współczesnej: zamiast jak dawni mistrzowie, tworzyć dzieła emanujące wartością i świętością, ma ona do zaproponowania wyłącznie groteskowe, banalnie profanacyjne parodie okraszone ckliwymi bałamuctwami o 'refleksji nad dewaluacją wartości i świętości'
- komentowali internauci.
Nowa wersja Matki Boskiej kontra internauci. "Artysta osiągnął cel"
W rozmowie z portalem Fakt Wojciecha Pietrasza przyznał, że mimo swoich obaw, nie spodziewał się tego, co wydarzyło się po opublikowaniu obrazu na stronie Polish Masters of Art.
Za dużo zupełnie niepotrzebnego szumu wokół tego powstaje, jak rozumiem z powodu niezrozumienia i bardzo złej energii
- stwierdził w rozmowie z dziennikiem. Warto jednak zwrócić uwagę na to, że pod postem z opublikowanym dziełem znalazły się również komentarze od osób, które doceniły nowy wizerunek Matki Boskiej oraz sam przekaz.
Zobacz też: Nadmorska atrakcja z piekła rodem. Mapping rozwścieczył mieszkańców. Doszło do awarii
Artysta osiągnął cel. Wzbudził całe spektrum emocji, a o emocje w sztuce chodzi bardziej niż o wrażenia estetyczne;
Piękne to jest;
Jest straszny, jak zwęglony. Artystycznie mega udana sztuka, która krzyczy i poraża odbiorcę;
Wspaniały artysta
- czytamy w komentarzach.
Dziękuje my, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
