W ostatnim czasie w całej Polsce miały miejsce intensywne opady śniegu. W związku z tym zarówno właścicieli, jak i administratorów budynków mogą czekać kontrole. Inspektorzy nadzoru budowlanego sprawdzą, czy śnieg jest na bieżąco usuwany. Lepiej tego pilnować. Konsekwencje mogą być bolesne.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Śnieg na dachu może sporo kosztować. Kontrolerzy już ruszyli, by sprawdzać budynki
Większość budynków w Polsce powstała tak, by ich konstrukcja była w stanie utrzymać nawet wielkie masy śniegu. Warto jednak wiedzieć, że jeśli chodzi o duże hale czy centra handlowe z płaskimi dachami, mają one obowiązek uprzątnięcia lodu i śniegu. Jak podaje portal Fakt, świeży śnieg waży zazwyczaj około 250 kg na metr sześcienny. W momencie gdy zaczyna topnieć, nacisk rośnie nawet do 900 kg na metr sześcienny, zagrażając tym, którzy przebywają w budynkach oraz przechodniom. Na oficjalnej stronie policji pojawił się apel do zarządców i właścicieli budynków, by pamiętali o tym przepisie. Jak zaznaczają, spadające z dachów sople lub ciężkie zwały śniegu mogą stanowić zagrożenie dla pieszych. Za niezastosowanie się do apelu grozi mandat o wartości do 1000 zł, który może zostać nałożony przez straż miejską lub policję. Jeśli ktoś odmówi przyjęcia mandatu, sprawa może być przekazana do sądu, gdzie grozi grzywna nawet do 5000 zł. Natomiast za nieusunięcie zwisających sopli z budynku grozi mandat do 500 zł. Na tym jednak nie koniec. Zgodnie z artykułem 91a Prawa budowlanego, zaniedbanie obowiązku zapewnienia bezpieczeństwa użytkownikom budynku podlega grzywnie nie mniejszej niż 100 stawek dziennych (o wartości od 120 zł do nawet 48 tys. zł), karze ograniczenia lub pozbawienia wolności do roku. W skrajnych przypadkach, gdy stan techniczny nieruchomości stanowi zagrożenie, inspektor budowlany może skierować sprawę do sądu i tymczasowo zakazać wstępu do budynku.
Co grozi za nieodśnieżenie samochodu? Policja przypomina, że każdy ma zimowe obowiązki
Komenda Miejska Policji w Zabrzu zaznacza również, że chodniki powinny być odśnieżane. Tłumaczą, że ustawa o utrzymaniu porządku i czystości w gminach nakłada na właścicieli nieruchomości obowiązek uprzątnięcia ich. W związku z nią konieczne będzie pozbycie się błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń z chodników położonych wzdłuż nieruchomości.
Należy pamiętać, że osoba, na której ciążą przedmiotowe obowiązki, może również ponieść odpowiedzialność cywilnoprawną za wypadki zaistniałe na obszarze swojej nieruchomości
- przypomina policja w Zabrzu. Kierowcy również powinni pamiętać o swoich zimowych obowiązkach. Zarówno zalegający śnieg, jak i zaszronione szyby ograniczają widoczność, co wpływa nie tylko na komfort jazdy, ale również na bezpieczeństwo. Podczas oczyszczania auta nie zapominajmy o tablicy rejestracyjnej, lusterkach i reflektorach. O tym obowiązku mówi Ustawa Prawo o ruchu drogowym. Zgodnie z art. 66 ust.1 pkt 1 i 5 pojazd uczestniczący w ruchu ma być tak wyposażony i utrzymany, aby korzystanie z niego nie zagrażało bezpieczeństwu osób nim jadących lub innych uczestników ruchu, nie naruszało porządku ruchu na drodze i nie narażało kogokolwiek na szkodę. Nie wywiązanie się z tego obowiązku może skutkować mandatem karnym w wysokości do 500 złotych.
