Tyle wynosi emerytura Gortat. Kwota zwala z nóg. W przyszłości dostanie jeszcze więcej pieniędzy

Emerytura w przypadku sławnych osób to bardzo szeroki temat. Z uwagi na umowy, na których pracowały gwiazdy, wysokość świadczenia często może być niższa, niż się tego spodziewały. Tak jednak nie jest w przypadku Marcina Gortata. Na jaką emeryturę może liczyć były koszykarz? Kwota zwala z nóg.

Marcin Gortat dał się poznać jako koszykarz NBA. Mężczyzna w 2020 roku postanowił jednak zakończyć swoją karierę. Pozostał jednak w kontakcie z fanami, który utrzymuje za pomocą mediów społecznościowych. Na profilu na Instagramie śledzi go ponad 230 tysięcy osób. Pomimo tego, Gortat dba o swoją prywatność i nie zamieszcza wszystkich informacji w sieci. Pewne kwestie nie są jednak tajemnicą. Wiadomo między innymi, jaką emeryturę otrzymuje.

Zobacz wideo Anna Seniuk nie chce być babcią w kapciach. Nieobecność wynagradza wnukom w kreatywny sposób

Marcin Gortat - emerytura. Na jaką kwotę może liczyć były koszykarz? 

Nie da się ukryć, że Marcin Gortat osiągnął wiele sukcesów. W wieku 36 lat postanowił jednak zakończyć swoją koszykarką karierę. Przez lata spędzone w NBA odkładał część swojej pensji, z uwagi na emeryturę. Okazało się, że mężczyzna może liczyć na wysokie świadczenie. O wszystkim opowiedział w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" w 2022 roku. Wartość funduszu, z którego wypłacana jest emerytura sportowca, wynosi aż 4,5 miliona dolarów. Całkowicie będzie mógł go zlikwidować, gdy skończy 50 lat. Wtedy wszystkie pieniądze trafią do niego. Co jednak do tego czasu? Marcin Gortat dostaje miesięcznie 8,4 tysiąca dolarów, czyli prawie 34 tysiące złotych. Nie da się ukryć, że to naprawdę ogromna suma. 

Marcin Gortat - żona. Ukochana byłego koszykarza jest od niego starsza. Para długo ukrywała swój związek

Marcin Gortat dba o prywatność swoją i swoich bliskich. Co jakiś czas na jego profilu pojawiają się jednak kadry z ukochaną. Żoną byłego koszykarza jest Żaneta Stanisławska. Para stanęła na ślubnym kobiercu w 2021 roku. Zakochani pobrali się w tajemnicy przed mediami, a informacja o ceremonii została ujawniona już po fakcie. Mało kto wie, że żona Marcina Gortata jest od niego starsza o rok. Niewielka różnica wieku nie jest jednak przeszkodą. Sam były koszykarz wielokrotnie podkreślał, że Stanisławska jest miłością jego życia.  

Żaneta jest kobietą, która jest idealna dla mnie. Wypełnia mnie w wielu elementach, w których była pustka. Był też odpowiedni czas, kiedy byłem na końcu kariery i wiedziałem, że nie będę grał już w koszykówkę. Zdałem sobie sprawę, że to jest ten moment, by założyć rodzinę. To idealnie zbiegło się w czasie z tym, że poznałem Żanetę i pobraliśmy się

- mówił Marcin Gortat w "Dzień dobry TVN". Podkreślił, że ukochana pojawiła się w jego życiu w odpowiednim momencie. 

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Więcej o: