Wraz z nadejściem jesieni trzeba bardziej skupić się na pielęgnacji swojego samochodu. Zaschnięte liście, opady atmosferyczne i błoto to tylko kilka rzeczy, które mogą zabrudzić szyby. O tej porze roku warto zadbać nie tylko o dobre wycieraczki, ale także o warstwę ochronną na szyby. Jeśli mimo wymiany lub wyczyszczenia piór widoczność ciągle jest kiepska, a warstwy brudu nie chcą zejść, możesz wypróbować pewien prosty trik. Zawodowi kierowcy nieustannie z niego korzystają.
Jeśli regularnie jeździsz samochodem, to z pewnością dbasz o czystość szyb w swoim pojeździe. Jest to szczególnie ważne jesienią i zimą, kiedy samochód częściej się brudzi, a także wtedy, gdy planujemy dłuższą podróż. Na rozległych trasach okna samochodu brudzą się częściej, bo co chwilę pokrywają się pyłem czy owadami. Jeśli nie chcesz marnować czasu na ciągłe przystanki i czyszczenie szyb, to mamy dla ciebie świetny trik. Potrzebujesz do niego tylko jabłka. Wielu zawodowych kierowców przeciera bowiem szyby w swoim pojeździe właśnie tym owocem. Wystarczy przeciąć go na pół i dokładnie wysmarować każdy przeszklony fragment. Brzmi to dość absurdalnie i mogłoby się wydawać, że powierzchnia stanie się lepka i brudna, ale wbrew pozorom ta metoda działa świetnie i pomaga utrzymać czyste szyby przez długi czas. Jak to możliwe?
Tym, co sprawia, że wspomniany trik działa bardzo skutecznie, jest kwas owocowy. Taki płyn skutecznie rozpuszcza trudny do usunięcia brud, w tym ślady po deszczu, resztki błota czy zalegające owady. To jednak nie wszystko. Sok ze świeżego jabłka stworzy na szklanej powierzchni dodatkową warstwę ochronną. Dzięki temu woda, śnieg i inne zabrudzenia nie będą przyczepiać się do szyby, tylko po niej spływać. Warto zastosować ten sposób przed długą trasą lub jeśli wiemy, że niedługo będzie padać. W ten sposób poprawimy widoczność na drodze i łatwo zadbamy o swoje bezpieczeństwo. Pamiętaj, że jabłko to nie wszystko. Oprócz tego powinniśmy też regularnie czyścić i wymieniać wycieraczki oraz myć samochód przed dłuższą podróżą.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.